Turnieje siatkówki, tenisa ziemnego i strzelecki, gry i zabawy rodzinne, rywalizacja miast, prezentacje i pokazy, występy lokalnych zespołów muzycznych - to tylko część atrakcji, jakie w tym roku przygotował prezydent Grzegorz Kiełb i Urząd Miasta Tarnobrzega, organizatorzy Dni Tarnobrzega.
Woleliby na błoniach
Hucznym podsumowaniem trwających od kilku dni obchodów święta miasta, z okazji 423 rocznicy lokacji, był dwudniowy Art-ON-Brzeg Festival odbywający się na Terenach Zielonych nad Wisłą. W sobotę słoneczna pogoda sprawiła, że na tarnobrzeskie błonia zawitali nie tylko mieszkańcy Tarnobrzega, ale również goście z okolicznych większych i mniejszych miejscowości.
Grupa młodych osób ze Stalowej Woli, z którymi rozmawialiśmy podkreśla, że lubi tu co roku przyjeżdżać z uwagi na lokalizację imprezy. Woleliby, aby i w „hutniczym grodzie” impreza z okazji dnia miasta także odbywała się na błoniach.
Artysta z Brzegu śpiewał na Art-ON-Brzegu
Niewątpliwie strzałem w dziesiątkę było zaproszenie na koncert Kamila Bednarka, który w sobotę porwał wielotysięczny tłum do zabawy i wspólnego śpiewania. Pomimo dość później pory (koncert rozpoczął się po godzinie 22), przy rytmach reggae bawiły się całe rodziny. Choć oczywiście najliczniejszą i najbardziej aktywną grupę widzów stanowiły dziewczęta i młode kobiety. Pochodzący z Brzegu wokalista zaprezentował najbardziej znane przeboje, jak choćby „Chwile jak te”, „Szukając szczęścia” a także „Dni, których jeszcze nie znamy” z repertuaru Marka Grechuty i „Is This Love” wykonywaną przez laty przez Boba Marleya.
Zanim sceną zawładnął Bednarek, publiczność porwał do zabawy Oddział Zamknięty. „Ozet” zaprezentował kilka utworów nowych, ale nie mogło też zabraknąć „Andzi” i ballady „Gdyby nie ty”. Gwiazdą niedzielnego wieczoru był T.Love.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?