- Najważniejsze, że jeszcze w czwartek udało nam się wykonać konieczne prace w gospodarstwie w Czarzyźnie. Stado zostało wybite, zutylizowane - mówi Bogdan Konopka, Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
Jak informuje szef wojewódzkiej weterynarii, obecność materiału genetycznego wirusa w próbkach z gospodarstwa potwierdził Państwowy Instytut Weterynarii w Puławach.
- Właściciel gospodarstwa utrzymywał 48 świń. W ciągu kilku dni od pierwszych objawów którymi była gorączka i brak apetytu padły dwie lochy, a następnie 11 prosiąt. Pozostałe zwierzęta, które wykazywały typowe objawy choroby, jak gorączkę, osowienie, zasinienie podgardla i uszu oraz zaczerwienienie brzucha i pośladków, zostały uśmiercone w ramach likwidacji ogniska choroby - powiadamia.
Rozpoczęło się dochodzenie, które ma ustalić źródła zakażenia oraz wykluczyć ryzyko przeniesienia choroby do innych gospodarstw utrzymujących trzodę chlewną. - Gmina Łubnice, podobnie jak niemal cały powiat staszowski, z wyjątkiem gminy Szydłów, znajdują się w obszarze I, czyli niebieskim, ograniczeń związanych z wystąpieniem ASF, to wynik szerzenia się choroby w województwie małopolskim na drugim brzegu Wisły - informuje doktor Konopka.
Jak dodaje, do prac na terenie gminy skierował dodatkowo sześć osób z wojewódzkiej inspekcji w Kielcach. Polegają one na zbadaniu terenu gminy w promieniu 10 kilometrów, weryfikacji, czy w stadach ten wirus występuje. - Każda ze świń z tego terenu zostanie przebadana, jeśli będzie zdrowa pójdzie do rzeźni - wyjaśnia Świętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii.
Wedle danych Świętokrzyskiego Oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kielcach, w naszym województwie utrzymywanych jest 214 651 sztuk świń - wedle stanu na 1 października, z tego powiecie staszowskim jest 11 339 sztuk, a w samej gminie Łubnice - 4 855.
Czytaj więcej:
Ognisko ASF w Czarzyźnie w gminie Łubnice w powiecie staszowskim - pierwsze w województwie! Stado wybite
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?