Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Autobus zarysował… radiowóz

/ram/
„Zjazd” policjantów ciekawił osoby przechodzące w pobliżu przystanku. Okazuje się, że powód był błahy.
„Zjazd” policjantów ciekawił osoby przechodzące w pobliżu przystanku. Okazuje się, że powód był błahy. Marcin Radzimowski
Przez nieuwagę kierowca autobusu kursowego drasnął zderzak volkswagena transportera. Pewnie rozeszłoby się po kościach i interwencja policji byłaby zbędna, gdyby nie fakt, że volkswagen był… policyjnym radiowozem.

Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 15 na ulicy Sienkiewicza w Tarnobrzegu, na zatoczce autobusowej.

- Kierowca autobusu cofnął i lekko uderzył w stojący z tyłu radiowóz, którym przyjechali policjanci i podejmowali interwencję. Właściwie to nawet trudno mówić o kolizji, bo radiowóz nie został uszkodzony a jedynie na zderzaku powstała niewielka rysa na lakierze - mówi nadkomisarz Zbigniew Brzyszcz, zastępca komendanta miejskiego policji w Tarnobrzegu.

Procedury są jednak w takich przypadkach nieubłagane: jeśli w zdarzeniu drogowym uczestniczą policjanci (nawet nie będący akurat w pracy), oprócz funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego, w czynnościach uczestniczy także komendant jednostki. Obowiązkowe jest także dmuchanie w alkomat. Tak było i tym razem.

Po sporządzeniu notatki kierowca autobusu ruszył w dalszą trasę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie