- W niedzielę po południu dyżurny policji otrzymał zgłoszenie o awanturze domowej na terenie gminy Grębów. Według informacji, 45-letni mężczyzna najpierw pobił żonę, a później zaatakował swojego syna. Chwycił za siekierę i obuchem uderzył 23-latka w nogę oraz kopnął go w brzuch - relacjonuje nadkomisarz Beata Jędrzejewska-Wrona, oficer prasowy policji w Tarnobrzegu.
Jeszcze przed przyjazdem policjantów, omdlałą kobietę jej krewna zabrała do szpitala. Sprawca, chcąc uniknąć zatrzymania, uciekł z domu do pobliskiego lasu.
- Policjanci rozpoczęli poszukiwania mężczyzny. Po krótkim czasie 45-latek był już w rękach mundurowych - dodaje rzecznik tarnobrzeskiej policji.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a zebrane dowody pozwolił na przedstawienie mu dwóch zarzutów: znęcania się nad rodziną i naruszenia czynności narządu ciała.
Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu przychylił się do wniosku prokuratora i zastosował wobec 45-letniego mężczyzny tymczasowy, dwumiesięczny areszt. Mężczyźnie za popełnione przestępstwo grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
============04 Autor tekstu(47214028)============
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?