Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aż trzech koszykarzy Siarki Jezioro może zagrać w Meczu Gwiazd Tauron Basket Ligi

Damian SZPAK
Wendell Miller (z piłką) będzie czarował kibiców, którzy zasiądą na trybunach hali w Katowicach.
Wendell Miller (z piłką) będzie czarował kibiców, którzy zasiądą na trybunach hali w Katowicach. Marcin Radzimowski
W sobotnim Meczu Gwiazd Tauron Basket Ligi wystąpi co najmniej dwóch koszykarzy Siarki Jezioro Tarnobrzeg Wendell Miller oraz Przemysław Karnowski.

Jest jednak szansa, że do konkursu wsadów dokooptowany zostanie trzeci z "Jeziorowców" Lamarshal Corbett. To wielkie wyróżnienie dla tarnobrzeskiego klubu.

Meczem Gwiazd żyje już wielu kibiców basketu w naszym kraju, wszystko wskazuje na to, ze trybuny hali katowickiego Spodka zapełnią się kibicami i nie będzie wolnych miejsc.

OSIEM TYSIĘCY NA TRYBUNACH

- Tegoroczny Mecz Gwiazd to już 16 edycja tego święta koszykówki w takiej formule. Ten mecz jednak dopiero pierwszy raz zagości w Katowicach. Spodek przy okazji EuroBasketu 2009 przeszedł generalny remont. Mam nadzieję, że 8 tysięcy miejsc, bo na tyle dostaliśmy pozwolenie, będzie zapełnionych - mówi prezes Polskiej Ligi Koszykówki S.A Jacek Jakubowski.

W Katowicach temat sobotniego meczu jest teraz najważniejszy, wszystkie inne imprezy schodzą na dalszy plan.

- Jestem pewna, że atrakcji nie zabraknie. Będzie wiele wydarzeń sportowych, jak i artystycznych, bo Mecz Gwiazd to właśnie takie wydarzenie, które łączy oba elementy. Myślę, że będzie pełna hala i znakomita atmosfera, jak zawsze w Spodku. Tak więc wszystko co niezbędne do dobrego widowiska będzie w Katowicach - zapowiedziała z kolei Ewelina Kajzerek, pełnomocnik prezydenta Katowic do spraw sportu.

TAURON WYBRAŁ KATOWICE

Wybór Katowic jako organizatora tegorocznego Meczu Gwiazd nie był przypadkowy, bowiem za takim rozwiązaniem opowiadali się przede wszystkim przedstawiciele firmy Tauron Polska Energia SA, czyli główny sponsor Polskiej Ligi Koszykówki, a także samego Meczu Gwiazd.

- To miasto to główna siedziba Taurona. Właśnie dlatego bardzo zabiegaliśmy w rozmowach z ligą, by to wydarzenie miało miejsce właśnie w tamtym regionie. Chcemy przez to zogniskować zainteresowanie koszykówką na Górnym Śląsku, bo wydaje nam się, że jest tam wielu ludzi, którzy interesują się tym sportem i na pewno przyjdą na Mecz Gwiazd - powiedział Jacek Sekrejda z Departamentu Komunikacji Rynkowej i PR.

Szczegóły realizacji i obsługi tego widowiska w telewizji zdradził Jarosław Idzi, sekretarz programowy TVP Sport. To właśnie ta stacja już w najbliższą sobotę (14 stycznia) przeprowadzi blisko trzygodzinną transmisję z Meczu Gwiazd. Komentować spotkanie będzie doskonale znany duet Mirosław Noculak i Piotr Sobczyński.

Telewizja Publiczna szykuje do tego niespodzianki. - Skoro mamy Mecz Gwiazd, to staramy się o dodatkową obsługę od strony technologicznej i redakcyjnej. Planujemy zwiększoną liczbę kamer, jak i zamieszczenie ich nad samymi tablicami. Od strony widowiska telewizyjnego będzie to relacja na najwyższym poziomie - zapowiedział Idzi.

Nieprzypadkowo wśród uczestników konferencji prasowej znalazł się Mateusz Ponitka. 18-latek z AZS Politechniki Warszawskiej absolutnie zdominował głosowania do tegorocznego Meczu Gwiazd - zebrał największą ilość głosów ze wszystkich nominowanych zawodników (36,7 proc.), a także nie miał sobie równych w głosowaniu do konkursu wsadów (aż 69,2 proc.). Tym samym zawodnik warszawskiej drużyny już w debiucie wystąpi w pierwszej piątce Południa. - Jako debiutant czuję się świetnie. Myślę, że będzie to super widowisko, bo został wybrany naprawdę mocny skład.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie