- To nie jest bakteria coli, a sieć jest już płukana - uspokaja Leszek Węgiel, kierownik Zakładu Gospodarki Komunalnej w Gorzycach.
O sprawie zaalarmowali nas mieszkańcy Trześni i Sokolnik, których zaniepokoił w środę rano dowóz wody do placówek oświatowych w Sokolnikach. - Jeśli woda jest dowożona, to znaczy, że coś z nią jest nie tak - ostrzegał pan Stanisław z Sokolnik. - Próbowałem zasięgnąć informacji w Zakładzie Gospodarki Komunalnej w Gorzycach, ale powiedziano mi, że nie ma żadnego zagrożenia.
Jednak nie do końca. Bo bakteria w wodzie była. Jednak skąd się wzięła clostridium perfinger w sieci w Sokolnikach nie wie nikt. Pewnym natomiast jest, że pobrana z sieci w szkole próbka wykazała obecność bakterii.
Z informacji, jakie udało nam się zebrać wynika, że w poniedziałek, służby tarnobrzeskiego sanepidu, w ramach comiesięcznego poboru próbek, pobrały wodę z sieci w Sokolnikach, z której dostarczana jest woda do szkoły podstawowej, gimnazjum i przedszkola. - We wtorek odebrałem telefon z sanepidu z informacją, że na tym odcinku sieci jest bakteria - tłumaczy kierownik Węgiel. - Zalecono płukanie. Sanepid nie wydał komunikatu o zakazie użycia wody do celów spożywczych. Zleciłem także przyjazd niezależnej firmy, która przebada sieć.
Mimo to, w środę rano dyrektorzy placówek oświatowych otrzymali informacje z ZGK, by nie pobierać wody z kranów. Do placówek dostarczono wodę. Także w środę rozpoczęło się płukanie sieci. Kolejne wyniki pobranych na ujęciu w Sokolnikach próbek wody miały zostać podane w godzinach popołudniowych.
Kierownik Leszek Węgiel zapewnia, że próbka wody, jaką pobrano na sieci gminnego wodociągu w piekarni w Trześni, nie wykazała żadnych bakterii. Podobnie zresztą jak próbka pobrana w Furmanach. - Śladowe ilości bakterii zostały znalezione tylko na ujęciu sieci w Sokolnikach - tłumaczy kierownik. - Mam nadzieję, że płukanie sieci przyniesie oczekiwane rezultaty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?