Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baranów Sandomierski. Boją się odoru, nie chcą chlewni

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Mieszkańcy Dymitrowa Małego nie chcą żyć w sąsiedztwie fermy trzody chlewnej. Chcą zapobiec jej budowie. Inwestorowi, który chce zrealizować inwestycję we wsi nie będzie łatwo przeforsować swoich planów. Przeciwni budowie są także radni. Ostateczna decyzja należy jednak do burmistrza.

Dyskusja w tej sprawie toczyła się na ostatniej sesji. Jej efektem było jednogłośne przyjęcie przez radnych stanowiska, które brzmi: ”Rada Miejska w Baranowie Sandomierskim, mając na uwadze zagrożenia jakie są związane z lokalizacją inwestycji oraz protesty mieszkańców Gminy Baranów Sandomierski, wyraża swój sprzeciw dotyczący zamiaru budowy chlewni na 1996 stanowisk wraz z infrastrukturą techniczną i obiektami towarzyszącymi w miejscowości Dymitrów Mały Gmina Baranów Sandomierski. Przemysłowa hodowla zwierząt nie jest obojętna dla społeczeństwa. Dzieje się tak ze względu na uciążliwy odór, zanieczyszczenie powietrza, wód powierzchniowych oraz hałas. Duża koncentracja odchodów zwierzęcych stanowi zagrożenie biologiczne. Ponadto mieszkańcy okolicznych miejscowości muszą się liczyć z realnym spadkiem wartości działek. Taka inwestycja wpłynie też negatywnie na jakość dróg. Wszystkie te czynniki blokują możliwość rozwoju turystyki i mieszkalnictwa. Budowa wielkopowierzchniowych chlewni nie wpisuje się w żaden z celów strategicznych rozwoju Gminy Baranów Sandomierski. Zgodnie ze Strategią Rozwoju Miasta i Gminy Baranów Sandomierski na lata 2016-2020, w obszarze przedsiębiorczości i rozwoju gospodarczego stwierdzono potrzebę ukierunkowania rozwoju gospodarczego Gminy na wykorzystanie potencjału turystycznego. W dziedzinie rolnictwa i działalności okołorolniczej z dużym naciskiem proponuje się w strategii tworzenie warunków dla rozwoju turystyki opartej na ofercie proekologicznej i potencjale agroturystycznym. Mając na względzie powyższe, Rada Miejska w Baranowie Sandomierskim wyraża swoje negatywne stanowisko w sprawie lokalizacji chlewni na 1996 stanowisk w miejscowości Dymitrów Mały Gmina Baranów Sandomierski”.

Przedstawiciel firmy nie przekonał radnych. „To śmierdzi”

Obecny na sesji przedstawiciel firmy Gobarto SA Piotr Karnas wyjaśnił, że firma zamierza wybudować w Polsce 500 takich budynków inwentarskich, a na dzisiaj ma podpisane 104 umowy z hodowcami, z którymi właśnie proceduje, w tym umowę z inwestorem na terenie baranowskiej gminy.

- Procedujemy to w sposób całkowicie zgodny obowiązującym w Polsce prawem, w bardzo transparentnym procesie. Inwestorzy rozpoczęli już postępowanie administracyjne, mają już uzgodnienia pozytywne z Sanepidu w Tarnobrzegu, z Wód Polskich w Rzeszowie i z Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Rzeszowie (…) Jesteśmy przed decyzją środowiskową wydawaną przez burmistrza gminy. Teraz okazuje się, że inwestorzy spotkali się z czymś, co można nazwać szykanowaniem ze strony mieszkańców, a nie zrobili niczego co byłoby niezgodne z polskim prawem - dodał. Zapewniał, że obiekt będzie nowoczesny, odór nie będzie wyczuwalny aż tak, jak mieszkańcy to sobie wyobrażają.

Jednak rozmówców nie przekonał. - To nie szykanowanie, to walka ludzi o godne życie - kontrował radny Henryk Róg. - Pan jako przedstawiciel firmy wykonał swoją pracę, pan stąd pojedzie, a my będziemy żyć, w pobliżu chlewni. Niech pan się wczuje w sytuację ludzi, nie da się zamknąć w słoiku siarkowodoru, amoniaku. Jesteśmy przekonani, że ta działalność będzie uciążliwa, tam w pobliżu nikt się nie wybuduje.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




Najpiękniejsze polskie cheerleaderki. Zdjęcia


Praca marzeń. 10 najlepszych ofert pracy



10 najdłuższych małżeństw w świecie show-biznesu



Wille i pałace najbogatszych Polaków. Zobacz, jak mieszkają



Te kraje omijaj szerokim łukiem! Zobacz ranking



Ile kosztuje wychowanie dziecka w Polsce?


Zobacz także:Flesz. Matematyka do poprawki, czy nie będzie już obowiązkowa na maturze? NIK alarmuje, że poziom fatalny

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie