Od stycznia dodatkowe patrole policji kontrolują miejsca wskazane przez burmistrza Baranowa Sandomierskiego. O większe bezpieczeństwo zadbał tamtejszy samorząd, który przeznaczył na ten cel dodatkowe pieniądze.
O zwiększenie liczby patroli na trenie miasta i gminy Baranów Sandomierski od dawna upominali się sołtysi oraz przewodniczący osiedli. Jak mówi Mirosław Pluta, burmistrz Baranowa, w gminie są miejsca, które wandale upatrzyli sobie w sposób szczególny.
- To między innymi przystanki w centrum miejscowości, które są systematycznie dewastowane - mówi burmistrz Pluta. - Mamy bardzo wiele zabytków i ciekawych miejsc, które chcemy ochronić przed działaniem, tak nieodpowiedzialnych osób. Jak każda gmina borykamy się z utrzymaniem czystości oraz zagwarantowaniem bezpieczeństwa i spokoju naszym mieszkańcom. Mamy nadzieję, że dodatkowe patrole, pomogą nam rozwiązać ten problem - mówi burmistrz miasta. Władze miasta za dodatkowe patrole zapłaciły 10 tysięcy złotych. Utrzymanie straży miejskiej kosztowałoby sześć razy tyle
Zdaniem Jana Żaka, komendanta tarnobrzeskiej policji, w ślady samorządu Baranowa Sandomierskiego, powinny pójść pozostałe gminy z terenu powiatu tarnobrzeskiego.
- To bardzo dobra inicjatywa - mówi komendant Żak. - Dodatkowe dyżury pełnią policjanci, którzy zgłaszają się dobrowolnie. Możliwe jest to oczywiście, dzięki dodatkowym pieniądzom od samorządu. Znamy sytuację materialną policjantów, dlatego korzystniejsze jest, kiedy mundurowy swoją wiedzę wykorzysta na ulicy, na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców, aniżeli miały dorabiać w inny sposób.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?