Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Baranów Sandomierski. Ponad 14 litrów krwi dzięki akcji motocyklistów Majowa Kropla Życia (ZDJĘCIA)

Wioletta Wojtkowiak
Wioletta Wojtkowiak
Joanna Dąbrowska z Tarnobrzega kolejny raz oddała krew. - Trzeba pomagać zawsze, kiedy tylko jest okazja - mówiła.
Joanna Dąbrowska z Tarnobrzega kolejny raz oddała krew. - Trzeba pomagać zawsze, kiedy tylko jest okazja - mówiła. Fot. Wioletta Wojtkowiak
Ponad 14 litrów krwi udało się pozyskać podczas piątej akcji Majowa Kropla Życia w Baranowie Sandomierskim. W niedzielę do mobilnego punktu poboru krwi zawitało kilkadziesiąt osób. Najliczniejszą grupą, która podzieliła się cennym darem byli motocykliści i strażacy ochotnicy. Na apel nie pozostali obojętni także mieszkańcy okolicy.

Krwiobus Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie stanął na placu targowym. Zbiórkę przeprowadzono w reżimie sanitarnym. Wchodzący do środka musieli założyć maseczki ochronne i dezynfekować dłonie.

Krew oddały 32 osoby, co dało wynik 14,4 litra. Chciałbym serdecznie podziękować wszystkim za przybycie i podzielenie się życiodajnym płynem. Serdeczne podziękowania dla koleżanek i kolegów z Klubu Motocyklowego Dark Hoods oraz osób, które wsparły naszą szlachetną inicjatywę

- dziękuje Waldemar Stępień, pomysłodawca zbiórki, radny Baranowa Sandomierskiego i wiceprezydent Klubu Motocyklowego Dark Hoods Wolna Grupa, który „Majową Kroplę Życia” organizuje.

„Majowa Kropla Życia” jest bardzo popularna wśród motocyklistów. Wśród nich jest wielu honorowych krwiodawców. Nigdy nie zawodzą. To jedna z akcji pomocy jednocząca kluby z graniczących ze sobą województw świętokrzyskiego i podkarpackiego. I tym razem dotarli na nią motopasjonaci z Tarnobrzega i powiatu, Sandomierza, Staszowa, Połańca, Majdanu Królewskiego.

Byli z nami Hells Angels, Head Hunters, Brave - Dogs Polska, Rain Riders Połaniec, Skull Rider Polska oraz Moto Sandomierz, Grupa Pinokia i motocykliści niezrzeszeni

- mówi Mirek Jarosz z Tarnobrzega, prezydent klubu Dark Hoods.

Przybyli też mieszkańcy gminy i okolicznych miejscowości. Jedną z dawczyń była Joanna Dąbrowska. - Pomaganie w takich sytuacjach to naturalny odruch. Kiedy widzę ogłoszenie o zbiórce krwi, po prostu wiem, że trzeba tam być - mówi tarnobrzeżanka.

Po raz dziewiąty oddał krew Rafał Durda, prezes Ochotniczej Straży Pożarnej w Suchorzowie.

Od lat wspieramy akcję, bo nie ma cenniejszego daru niż dar życia a takim jest krew. Doświadczamy często, jak pilnie jest potrzebna. W naszej miejscowości jest felerne skrzyżowanie, gdzie często dochodzi do wypadków. Dla poszkodowanych ostatnio krew też była ratunkiem

– mówi honorowy dawca.

Organizatorzy zadbali o uatrakcyjnienie czasu oczekiwania. Każdy dawca wziął udział w loterii fantowej. Motocykliści zmierzyli się w konkursie na najwolniejszą jazdę. Uczestnicy akcji postanowili także pomóc Amelii Czerneckiej z Tarnobrzega, u której zdiagnozowano autoimmunologiczne zapalenie mózgu. Ich datki zasilą zbiórkę na pokrycie kosztów terapii, która trwa na portalu fundacji Siepomaga.pl

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie