MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bartosz Madeja może już zagrać w meczu z Avią w Świdniku

Piotr SZPAK [email protected]
Jesienią piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z piłką Janusz Hynowski) pokonali rywali ze Świdnika 3:1.
Jesienią piłkarze Siarki Tarnobrzeg (z piłką Janusz Hynowski) pokonali rywali ze Świdnika 3:1. Marcin Radzimowski
Przedostatni wyjazdowy mecz w tym sezonie rozegrają w środę trzecioligowi piłkarze Siarki Tarnobrzeg, którzy o godzinie 17 rozpoczną wyjazdowe spotkanie z Avią Świdnik.

Mecz Avii z Siarką miał zostać rozegrany w najbliższą sobotę, ale na prośbę gospodarzy został przyspieszony i zostanie rozegrany już dziś. W weekend stadion Avii będzie zajęty na imprezy organizowane z okazji Dni Świdnika.

PRZEŁAMAĆ NIEMOC

Jesienią w Tarnobrzegu górą byli "siarkowcy", wygrywając 3:1, ale już wtedy po meczu świdniczanie zapowiadali, że w rewanżu tarnobrzeżanom nie odpuszczą i zrewanżują się za tamtą porażkę. Jak będzie, przekonany się niebawem. Faktem jest, że piłkarze Avii nie zwykli przegrywać na własnym boisku, z kolei "siarkowcom" niezbyt wiedzie się na obcych boiskach. Ostatni raz piłkarze Siarki wygrali 18 września w Sanoku, kiedy po golu Jakuba Kwiecińskiego wygrali z tamtejszą Stalą 1:0.

- Wszyscy nam o tym przypominają i trochę to już nudne. Dobrze by jednak było pokazać, że potrafimy grać i wygrywać nie tylko u siebie, ale i na wyjeździe. Zawodnicy doskonale wiedzą, jaka krąży opinia o ich wyjazdowej grze i pewnie bardzo będą chcieli to zmienić. Interesuje nas walka o drugie lub trzecie miejsce w tabeli, dlatego w Świdniku przegrać nam nie wolno - mówi szkoleniowiec piłkarzy Siarki, Adam Mażysz.

"WISZĄ" ZA KARTKI

W minionej kolejce zawodnicy obu drużyn byli w różnych nastrojach, "siarkowcy" po bardzo dobrej grze pokonali na własnym boisku wzmocnione zawodnikami z pierwszego zespołu rezerwy Bogdanki Łęczna 2:0, natomiast świdniczanie przegrali wyjazdowe spotkanie z Polonią Przemyśl 0:2.
Niestety, w dzisiejszym spotkaniu w naszej drużynie nie będzie mogło zagrać trzech piłkarzy. Za czerwoną kartkę otrzymaną w sobotnim meczu z Bogdanką nie zagra Wojciech Jakubiec, zabraknie też Jacka Rożka oraz Jakuba Kwiecińskiego, którzy pauzować będą za żółte kartki. To olbrzymie osłabienie drużyny. Na szczęście do składu wróci Bartosz Madeja, być może zagra także Mirosław Kabata. Trenerzy Siarki zamierzają zabrać na dzisiejsze spotkanie co najmniej dwóch juniorów, jednym z nich będzie bardzo dobrze prezentujący się w rozgrywkach pierwszej ligi juniorów Dawid Witko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie