Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Batalia o markety

Redakcja
16 radnych opowiedziało się za uchylenie uchwały umożliwiającej wejście na teren Niska sklepów wielkopowierzchniowych.
16 radnych opowiedziało się za uchylenie uchwały umożliwiającej wejście na teren Niska sklepów wielkopowierzchniowych. S. Czwal
Wciąż nie wiadomo w którym rejonie Niska powstaną hipermarkety. Miejscowi handlowcy doprowadzili do unieważnienia postanowień w tej sprawie.

Blisko miesięczna batalia kupców o uchylenie uchwały w sprawie zlokalizowania trzech sklepów wielkopowierzchniowych na terenie Niska odniosła skutek. Na czwartkowej sesji radni wycofali się z wcześniej zatwierdzonego projektu.

Już kilka dni po przyjęciu uchwały w Nisku rozgorzała dyskusja na temat przeznaczenia trzech miejsc pod budowę sklepów wielkopowierzchniowych. Miejscowi kupcy postanowili się zjednoczyć. Kolejne ich spotkania z politykami zaczęły przynosić coraz większy efekt. Przełom nastąpił podczas spotkania z radnymi oraz posłem Stanisławem Ożogiem. Wówczas Waldemar Ślusarczyk przewodniczący Rady Miejskiej w Nisku zapowiedział, że uchwała wróci pod obrady komisji.

- Zostaliśmy podstawieni pod ścianą - mówił przed sesją jeden z niżańskich radnych. - Presja społeczne jest zbyt duża. W stronę kilku radnych poleciały epitety i oskarżenia o łapownictwo. Nikt z nas nie chce być wytykany palcami na ulicy.

NIEZAGROŻONE INTERESY
Na czwartkowa sesją dość licznie zjawili się niżańscy kupcy. Było w sumie około 50 osób. Wniosek o uchylenie uchwały złożył Józef Sroka. - Wnioskujemy o podjecie szerokiej, społecznej dyskusji dotyczącej wpływu sklepów wielkopowierzchniowych na środowisko, życie społeczne i gospodarcze gminy Nisko, której zabrakło przed podjęciem uchwały z dnia 25 stycznia 2008 roku. Konsultacje społeczne powinny uwzględnić interesy wszystkich grup.

Głos zabrał także przedstawiciel kupców, który wyliczał zagrożenia oraz przedstawiał korzyści płynące z działalności kupców. Kilka chwil później 16 radnych opowiedziało się za uchyleniem uchwały przy czterech głosach wstrzymujących się. Taki wynik zadowolił kupców, którzy brawami za tak podjętą decyzję nagrodzili radnych.

- Jesteśmy zadowoleni z tego rozwiązania - powiedział Stanisław Chwiej, przedstawiciel niżańskich handlowców. - Może odpowiednim miejsce na sklepy wielkopowierzchniowe byłyby tereny przy planowanej obwodnicy Niska, w okolicach rzeki San. Na pewno dotychczas proponowane lokalizacje nie były przez nas
możliwe do zaakceptowania.

NIE WSZYSCY ZADOWOLENI
Z uchylenia wcześniej podjętej uchwały cieszą się kupcy, ale wśród zwykłych mieszkańców już takiego entuzjazmu nie ma.

- Dlaczego pozbawiono mnie możliwości wyboru sklepu - oburza się jeden z mieszkańców osiedla Warchoły w Nisku. - Grupa 40 kupców zastraszyła radnych i nie pozwoliła wejść konkurencji. Co to ma wspólnego z wolnym rynkiem! Przecież teraz i tak ludzie jeżdżą na większe zakupy do Stalowej Woli, to chyba lepiej zostawiać pieniądze w Nisku.

Teraz kupcy wspólnie z radnymi mają określić w których miejscach powinny powstać wielkopowierzchniowe sklepy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie