W Wyższej Szkole Ekonomicznej w Stalowej Woli rektor tej uczelni prof. Jan Chojka podpisał umowę o współpracy ze Svitłaną Bondaruk - rektorem Wołyńskiej Wyższej Szkoły Gospodarki i Zarządzania w Łucku na Ukrainie. Atmosfera panowała bardzo podniosła, na stole stały proporczyki ukraiński, polski i Unii Europejskiej.
Ceremoniałowi podpisania umowy przyglądali się m.in. założyciel uczelni prof. Janusz Merski i prorektor dr Janusz Bek. Po podpisaniu dokumentu tradycyjnie obie strony podały sobie ręce. I na tym zakończyła się część oficjalna, po której nastąpiła bardzo swojska i serdeczna. "Nasz" polski rektor otrzymał od ukraińskiego gościa podarunek.
Prof. Chojka zachował się jak dżentelmen i postanowił otworzyć pakunek, aby dziękując, wiedzieć, za co konkretnie jest wdzięczny. Panu profesorowi szło niełatwo, bo taśmy trzymały mocno. Pomocował się, pomocował, ściągnął papier, otworzył biały karton i wyciągnął... zegar w drewnianej oprawie.
Oj, spodobał się panu profesorowi "podarok", oj, serdecznie dziękował, co chwilę powtarzał wzruszony "spasiba". I wyraził nadzieję, że "eti ciasy" będą odmierzać szczęśliwe dni i lata owocnej współpracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?