Wojciech Wąsik, urzędujący szef zarządu osiedla Dzików w Tarnobrzegu wytyka prezydentowi miasta, że podległe mu służby nie radzą sobie z wyłapywaniem bezdomnych psów.
- To jest skandal. W biały dzień, tuż przy Szkole Podstawowej numer 9 w Tarnobrzegu bezpański pies pogryzł mojego syna. Trafiło na Jasia, ale do "Dziewiątki" uczęszczają setki dzieci - mówi Wojciech Wąsik, przewodniczący Zarządu Osiedla Dzików w Tarnobrzegu.
KTO MA ŁAPAĆ PSY?
Do naszej redakcji dotarło pismo od przewodniczącego zarządu tarnobrzeskiego osiedla Dzików, w którym opisana została cała mrożąca krew w żyłach sytuacjach. - W okolicach Szkoły Podstawowej numer 9 oraz Kościoła Miłosierdzia Bożego bezdomny pies rzucił się na mojego syna, Jasia. Średniej wielkości zwierzę, koloru czarnego, bez obroży i kagańca podbiegło do mojego syna. Powalił dziecko na ziemię i ugryzł w stopę. Psa odgoniła nieznana mi kobieta, a syn zapłakany wrócił do domu - opowiada Wojciech Wąsik. - O całym zdarzeniu została poinformowana straż miejska.
Po opatrzeniu rany tarnobrzeżanin wraz z synem pojechał do lekarza, skąd został skierowany do specjalistycznej poradni chorób zakaźnych przy Szpitalu Powiatowym w Mielcu. - Syn otrzymał serię pięciu zastrzyków przeciwko wściekliźnie - dodaje.
POSTANOWIŁ DZIAŁAĆ
Przewodniczący tarnobrzeskiego osiedla Dzików postanowił działać. - Dowiedziałem się, że pies, który odpowiada za pogryzienie Jasia jest często widywany w okolicy parku dzikowskiego, osiedla Dzików, Piastów oraz Zwierzyńca. Wystosowałem pismo do dyrektora "Dziewiątki", a także prezydenta Tarnobrzega - opowiada Wojciech Wąsik.
O ile w piśmie do dyrektora szkoły, przewodniczący zwraca uwagę, aby otoczyć szczególną opieką dzieci chodzące do "Dziewiątki", tak prezydentowi miasta nie szczędzi cierpkich słów. - Władze miasta nie radzą sobie z zapewnieniem opieki bezdomnym zwierzętom oraz ich wyłapywaniem. Zgodnie z ustawą o ochronie zwierząt na leży to do obowiązków samorządu - wyjaśnia przewodniczący osiedla Dzików. - W trosce o bezpieczeństwo mieszkańców osiedla apeluję do władz miasta o podjęcie natychmiastowych działań.
BRAK KOMENTARZA
Norbert Mastalerz, prezydent Tarnobrzega nie chciał odnieść się do stawianych zarzutów. Wojciech Malicki, dyrektor Kancelarii Prezydenta Miasta Tarnobrzega uważa, że odpowiednie służby radzą sobie z tym zadaniem. - Wiemy o tym, co wydarzyło się przed Szkołą Podstawową numer 9 - mówi Wojciech Malicki.
- Staramy się, jak najlepiej wywiązywać z obowiązku wyłapywania bezpańskich psów, ale to zadanie nie należy do najłatwiejszych - dodaje Robert Kędziora, komendant Straży Miejskiej w Tarnobrzegu.
Bezpański pies, który pogryzł syna przewodniczącego osiedla Dzików nie został jeszcze złapany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?