Dlatego choinkę bezpieczniej jest kupować wspólnie z inną osobą. Kupując choinkę, trzeba też przeanalizować wszystkie za i przeciw. Wiadomo wszak, że drzewko żywe (ścięte lub w doniczce), najpewniej po kilku dniach w ciepłym pomieszczeniu straci igły. A wybieranie ich z dywanu do przyjemności nie należy.
Z drugiej strony lepiej czuć zapach żywicy niż plastiku z fabryki z dalekich Chin. Najbardziej leniwi mogą kupić w sklepie... przystrojoną sztuczną choinkę. A właściwie namiastkę choinki, bo przecież cała przyjemność w jej ubieraniu. Nawet jeśli na niej zbyt rzadko wyrosły piętra gałęzi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?