W mocno obsadzonym półmaratonie w Martinie naszego reprezentanta wyprzedził tylko Kenijczyk Elisha Sawe (czas: 1:05.37 godz.), Dziuba wpadł na metę w czasie 1:11.11, a za nim Ukrainiec Eduard Hapak.
- Kenijczyk to bardzo dobry biegacz, przed startem na Słowacji wygrał też jeden z biegów w Polsce - mówi Bogdan Dziuba. - W Martinie półmaraton był wymagający, był zbieg i podbieg, a ja ustawiałem się na walkę z Ukraińcem Hapakiem i tak też się stało. Walczyliśmy ostro o drugie miejsce do końca, wyprzedziłem go zaledwie o dwie sekundy.
Po półmaratonie biegacz Victorii na następny dzień wziął udział w biegu na 13 kilometrów w miejscowości Ilava i wygrał.
- Można powiedzieć, że to był bieg górski, do połowy było pod górę, dosyć ciężko, a mocne słońce też dawało w kość - opowiada Bogdan Dziuba. - Na formę nie narzekam, a wkrótce planuję wystartować w zawodach wokół Jeziora Tarnobrzeskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?