Było groźnie na podkarpackich drogach

Aż trzy bardzo groźne wypadki odnotowano w piątkowy wieczór w powiecie przeworskim. W Wylewie zginął pieszy potrącony przez samochód, w Majdanie Sieniawskim w zderzeniu dwóch aut ranne zostały cztery osoby, w Gwizdaju pijany kierowca samochodu potrącił motorowerzystę.

Do najtragiczniejszego w skutkach wypadku doszło w Wylewie koło Sieniawy. Około godziny 18 kierujący daewoo espero potrącił 58-letniego mężczyznę idącego prawą stroną drogi. Mieszkaniec powiatu przeworskiego zginął na miejscu. Kierowca daewoo był trzeźwy.

W tym samym czasie policjanci wezwani zostali też do wypadku w Majdanie Sieniawskim. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący mercedesem podczas wyprzedzania samochodu ciężarowego daf, uderzył w jego przyczepę, stracił panowanie nad autem i zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem. Cztery osoby zostały przewiezione do przeworskiego szpitala.

W najcięższym stanie jest kierowca mercedesa. Kobieta kierująca oplem i kierowca ciężarówki byli trzeźwi. Z uwagi na obrażenia nie można było poddać badaniu kierowcy mercedesa, więc pobrano od niego krew. Badania laboratoryjne odpowiedzą na pytanie, czy w chwili wypadku był trzeźwy.

Dwie godziny później do wypadku doszło też o godzinie 20 na drodze krajowej nr 4 w Gwizdaju. Na prostym odcinku drogi kierujący samochodem osobowym najechał na jadącego w tym samym kierunku motorowerzystę. Kierowca samochodu uciekł z miejsca zdarzenia. Policjanci uzyskali informację, że poruszał się srebrnym audi.

Natychmiast podjęto poszukiwania pojazdu, informując o zdarzeniu sąsiednie jednostki policji. Błyskawiczne działania policjantów przyniosły rezultat już po kilkunastu minutach. Samochód odpowiadający opisowi wraz z kierowcą zlokalizowano na przydrożnym parkingu w miejscowości Nowosielce. Jego kierowca miał ponad 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do dyspozycji prokuratury. Kierowca jednośladu z poważnymi obrażeniami został przewieziony do przeworskiego szpitala.