Całował i dotykał

Mężczyzna zaciągnął dziewczynkę w ustronne miejsce i zaczął obmacywać. 11-latce udało się jednak wyrwać. Pobiegła do babci i opowiedziała o wszystkim. 53-latek trafił już do tymczasowego aresztu.

Rzecznik prasowy Komendy Policji w Dębicy Robert Bułatek: - Zdarzenie miało miejsce 29 sierpnia w Przeczycy w powiecie dębickim. Mężczyzna został zatrzymany zaraz po zdarzeniu. Przyznał się do winy.

53-latek spotkał dziewczynkę niedaleko miejscowej szkoły, w której pracuje jako konserwator. - Zaczął nagabywać 11-latkę. Mówił, żeby poszła z nim, bo coś jej pokaże - mówi Robert Bułatek. - I wtedy wciągnął ją w ustronne miejsce. Całował i dotykał piersi i brzucha. Dziewczynka z krzykiem wyrwała się mężczyźnie. Pobiegła do domu. 11-latka znała tego mężczyznę, więc szybko go wskazała. Jako pracownik szkoły miał do czynienia z dziećmi, ale nie mamy informacji, że dopuścił się już wcześniej tego rodzaju czynów. Badamy, czy to pierwszy raz.

- Prokuratura rejonowa postawiła mu zarzut usiłowania podjęcia czynności seksualnych z nieletnią. Ze względu na to, że jest to pracownik szkoły, uznaliśmy, że należy go odizolować od dzieci i dlatego wnioskowaliśmy do sądu o jego tymczasowe aresztowanie - informuje prokurator rejonowy w Dębicy Jacek Żak.

Sąd Rejonowy przychylił się do wniosku. Mężczyzna trafił do aresztu na trzy miesiące.

Kilka dni wcześniej...

To już druga sprawa, w której dorosły próbuje wykorzystać seksualnie dziecko, w powiecie dębickim. Kilka dni wcześniej w ośrodku wypoczynkowym koło Dębicy mieszkaniec Warszawy oferował przebywającemu również w tym ośrodku chłopcu z drużyny piłkarskiej 10 złotych, żeby ten się przed nim obnażył. Mężczyzna też trafił do tymczasowego aresztu.