Stal: Płoskoń - Kloc, Samołyk, Warzocha, Partyka, Watras (60 Słonina), Siudak, Szewczyk, Dybka (85 Górski), Waliłko (75 Stelmach), Wojtak.
Piłkarzom "Stalówki" pozostały jeszcze do końca sezonu dwa spotkania, w najbliższą niedzielę u siebie z Wisłą Kraków i na koniec na wyjeździe ze Stalą Rzeszów 1 czerwca. Podopieczni trenera Jaromira Wieprzęcia zajmują ósme miejsce w tabeli z 24 punktami na koncie. Według zasad przed rozpoczęciem sezonu mieliby już pewne utrzymanie, miały spaść dwie ostatnie drużyny w tabeli. Ale Polski Związek Piłki Nożnej w przerwie zimowej wprowadził nowe reguły. Z Centralnej Ligi Juniorów spadnie po jednym zespole z danego województwa, który będzie najniżej w tabeli, w grupie D z drużyn z Podkarpacia spokojna może być już czwarta Stal Mielec, natomiast niepewne swego losu są Stal Stalowa Wola oraz Stal Rzeszów, która ma obecnie na koncie 29 "oczek". Do końca sezonu zostały tylko dwie kolejki.
- W PZPN postanowiono, że powstaną w nowym sezonie tylko dwie grupy Centralnej Ligi Juniorów, zamiast czterech, na wzór drugiej ligi seniorów w obecnym sezonie - mówi Jaromir Wieprzęć. - Będą w niej grać po dwie drużyny z każdego województwa. W ten sposób znacznie zwiększą się koszty, nie wiem, czy nasz klub podołałby temu finansowo. Będą też wyjazdy dwudniowe, to są koszty, a młodzi chłopcy, którzy się uczą, też nie będą mieli w takiej sytuacji łatwo. Cóż, ta zmiana jest robiona pod bogatsze kluby. My walczymy jeszcze o utrzymanie, a jak spadniemy, to w kolejnym sezonie będziemy walczyć mimo wszystko w podkarpackiej pierwszej lidze o ponowny awans - podsumowuje szkoleniowiec Stali.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
