Chcą inwestować w Tarnobrzegu

Jeśli negocjacje zakończą się powodzeniem, to na terenie Tarnobrzega i Nowej Dęby powinno szybko powstać kilkaset nowych miejsc pracy. Inwestycje zapowiadają między innymi firmy z branży budowlanej.

Tarnobrzeska Specjalna Strefa Ekonomiczna Euro-Park Wisłosan, która w naszym regionie obejmuje swym zasięgiem między innymi Tarnobrzeg, Nową Dębę i Stalową Wolę, rośnie w siłę. W tej chwili czeka na zgodę ministerstwa, aby poszerzyć swoje tereny, bo są już kolejni chętni inwestorzy, ale na razie nie mają oni gdzie lokować swoich nowych fabryk.

- Dysponujemy bardzo konkretnymi ofertami inwestorów, dla których chcemy rozszerzyć strefę. Co ważne, sporo tych inwestycji rozlokowałoby się w okolicach Tarnobrzega i Nowej Dęby, a więc tam, gdzie bezrobocie wciąż jest jedno z najwyższych w województwie podkarpackim - zapowiada Marek Indyk, dyrektor tarnobrzeskiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu, zarządzającej strefą Wisłosan.
W tej chwili dyrektor Indyk uruchamia negocjacje z nowym, bardzo znanym na rynku inwestorem z branży budowlanej, który jest zainteresowany uruchomieniem zakładu w Tarnobrzegu. To oznaczałoby około 250-300 nowych miejsc pracy w tym mieście.
W tej chwili są także prowadzone negocjacje w sprawie nowych inwestycji na terenie Nowej Dęby, ale to jeszcze nie koniec, bo tarnobrzeski oddział Agencji Rozwoju Przemysłu rusza właśnie z budową dwóch wielkich hal na terenie podstrefy tarnobrzeskiej. Każda z nich będzie mieć po około 2 tysiące metrów kwadratowych powierzchni i zostanie przygotowana pod wynajem dla inwestorów, którzy wyraźnie odczuwają brak tego typu obiektów na terenie Tarnobrzega.

Władze strefy nie zapominają także o Stalowej Woli, ale tam inwestycje pójdą w nieco innym kierunku. Już teraz mówi się o tym obszarze jako o “aluminiowej dolinie". Aby wzmocnić jej funkcjonowanie i dać obecnym tu firmom nowe technologie, ma powstać “inkubator przedsiębiorczości", który zajmie się pracami badawczymi i nowoczesnymi rozwiązaniami na rzecz inwestorów obecnych w “aluminiowej dolinie".