Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Chwała bohaterom! Pamiętamy o powstańcach warszawskich

Grzegorz LIPIEC
Dzisiaj minie 68 lat od wybuchu Powstania Warszawskiego. Centralne obchody odbędą się tradycyjnie w stolicy Polski, ale o żołnierzach Armii Krajowej oraz ludności cywilnej, która walczyła z hitlerowskim okupantem przez 63 dni pamiętają również mieszkańcy naszego regionu.

Powstanie Warszawskie

Powstanie Warszawskie

rozpoczęło się 1 sierpnia, o godzinie 17, akt kapitulacji 3 października 1944 roku - wystąpienie zbrojne przeciwko okupującym Warszawę wojskom niemieckim, zorganizowane przez Armię Krajową w ramach akcji "Burza", połączone z ujawnieniem się i oficjalną działalnością najwyższych struktur Polskiego Państwa Podziemnego.

Po latach komunizmu, kiedy nie można było oficjalnie świętować kolejnych rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego, wreszcie bez skrępowania mówi się, pisze i czci powstańców.

O LOS KRAJU

Powstanie Warszawskie zajmuje szczególne miejsce na kartach historii niepodległościowych zrywów narodu, ze względu na wyjątkowe bohaterstwo i tragizm losu jego uczestników. Żołnierze Polskiego Państwa Podziemnego oraz lud Warszawy, którzy w czasie 63 dni powstania za swój patriotyzm i niezłomną postawę, ponieśli ogromną liczbę ofiar, mają poczesne miejsce w narodowym panteonie.

Mimo lokalnego charakteru walk niewątpliwie nie było wydarzeniem lokalnym, ograniczonym tylko do jednego miasta. Polskie Państwo Podziemne, które w dniu wybuchu Powstania zaczęło funkcjonować otwarcie na terenach zdobytych przez Powstańców, było legalną Rzeczpospolitą. Żołnierze Powstania walczyli nie tylko o Warszawę, stolicę wolnej Polski, ale przede wszystkim podjęli się ostatecznej próby boju o ocalenie całego kraju.

W trakcie dwumiesięcznych walk oddziały powstańcze straciły 10 tysięcy żołnierzy. Rannych zostało około 20 tysięcy osób, a do niemieckiej niewoli trafiło 15 tysięcy żołnierzy. Duże straty poniosły również oddziały 1. Armii Wojska Polskiego. W walkach o Pragę, a zwłaszcza podczas prób forsowania Wisły, utraciły one blisko 5,5 tysiąca zabitych i rannych. Po stronie niemieckiej zginęło 2 tysiące żołnierzy - choć niektórzy historycy z Niemiec mówią, że ofiar było znacznie więcej.

Nie jest znana dokładna liczba ofiar cywilnych. Polscy i zagraniczni historycy przyjmują zazwyczaj, że straty ludności cywilnej wyniosły od 150 tysięcy do 200 tysięcy zabitych. W wyniku Powstania prawie 550 tysięcy mieszkańców stolicy oraz około 100 tysięcy osób z miejscowości podwarszawskich zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów. Warszawa została doszczętnie zniszczona.

Historia zrywu 1 sierpnia to także bierność władzy radzieckiej, która czekała na brzegu Wisły, jak potoczą się losy powstańców.

WĄTKI LOKALNE

O Powstaniu Warszawskim wiele mówią i piszą lokalni historycy, tacy jak na przykład Tadeusz Zych z Tarnobrzega, czy też Dionizy Garbacz ze Stalowej Woli, autorzy książki "Na zew powstańczej Warszawie". Regionaliści wskazują w swojej publikacji między innymi fakt wymarszu oddziałów Armii Krajowej z naszego regionu na pomoc walczącej Warszawie.

Tak zrobili między innymi "Jędrusie", którzy w ramach 2 Pułku Piechoty Legionów Armii Krajowej Ziemi Sandomierskiej próbowali dostać się do stolicy. Próba zakończyła się fiaskiem, jak i wiele innych, prowadzonych przez żołnierzy AK.

Znamienne są słowa, które autorzy napisali w książce: "Powstanie Warszawskie, obrosłe legendą powstałą jeszcze w okresie walki, stanowi jedno z najważniejszych wydarzeń w najnowszej historii Polski."

CO BĘDZIE SIĘ DZIAŁO?

O Godzinie "W", czyli 17 zabrzmią syreny alarmowe w Warszawie, ale także i w wielu polskich miastach, w tym w Tarnobrzegu, Sandomierzu oraz Nowej Dębie.
W Tarnobrzegu na uroczystości upamiętniające wybuch Powstania zaprasza Stowarzyszenie Sympatyków Piłki Nożnej "Złota Siarka". O godzinie 16.30 na Placu Bartosza Głowackiego zbiorą się uczestnicy obchodów. Wszyscy przemaszerują na Cmentarz Wojskowy, gdzie odbędą się dalsze uroczystości.

Niżańskie obchody na Placu Wolności organizują instruktorzy i harcerze hufca Związku Harcerstwa Polskiego im. Szarych Szeregów w Nisku oraz Niżańskie Centrum Kultury Sokół. Uroczystość uświetnią występy artystyczne.

Ciekawa inicjatywa jest organizowana w Stalowej Woli. Mieście, gdzie prezydent Andrzej Szlęzak chciał "sądzić" powstańców oraz nakazuje, aby nie uruchamiać o godzinie 17 syren. Dlaczego? Powstanie nazwał "szaleńczym zrywem od początku skazanym na bezprzykładną katastrofę militarną, polityczną i humanitarną", który "nie buduje w świecie obrazu Polski jako kraju, w którym myśli się racjonalnie i działa skutecznie".

Powstańców chcą za to upamiętnić środowiska bliskie Prawu i Sprawiedliwości. Rowerowy Rajd Honoru wyruszy 1 sierpnia o godzinie 16.30 sprzed Miejskiego Domu Kultury w Stalowej Woli. Na cmentarzu komunalnym złożone zostaną wieńce przy Mauzoleum. - Chcemy uczcić tych, którzy 68 lat temu podjęli nierówną walkę nie tylko o Warszawę, ale o wolność i niezależność całej Polski - mówi Lucjusz Nadbereżny, stalowowolski radny Rady Miasta. - Nasze uroczystości to również formą oddania hołdu wszystkim uczestnikom Akcji "Burza" oraz żołnierzom Armii Krajowej z naszego regionu, którzy oddali życie i zdrowie za naszą wolność. Chcemy, aby 1 sierpnia przez Stalową Wolę przejechał biało-czerwony peleton przypominający bohaterską i często tragiczną historię zmagań Polaków o wolność i niepodległość.

O godzinie 17 uruchomione będą syreny ręczne oraz nastąpi emisja odgłosu syren z głośników prywatnych na placu oraz w różnych miejscach Stalowej Woli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie