Wśród osób, która wykonały na drutach przepiękne komplety jest Anna Sałamun z Węgierskiej Górki. Prezenty trafiły na nasz teren, dzięki siostrze Beacie, przełożonej Klasztoru sióstr Dominikanek w Tarnobrzegu, która pochodzi z tamtych terenów.
- Właśnie odebrałem prezenty od sióstr i jadę do Domu Dziecka w Skopaniu - tłumaczy Stanisław Uziel. - Jeśli zostaną komplety, to przekażemy je innym maluchom. Na pewno nie zmarnują się. Chwała za pomoc góralom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?