MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ciężko wywalczone zwycięstwo Zamku Tarnobrzeg

/DASZ/
Ukrainka Margarita Piestoska zdobyła decydujący o zwycięstwie w całym spotkaniu punkt dla tarnobrzeskiego zespołu.
Ukrainka Margarita Piestoska zdobyła decydujący o zwycięstwie w całym spotkaniu punkt dla tarnobrzeskiego zespołu. Grzegorz Lipiec
Po trzygodzinnej grze tenisistki stołowe Zamku Tarnobrzeg wygrały zaległy mecz z drużyną z Lidzbarka Warmińskiego zachowując pierwsze miejsce w tabeli.

[galeria_glowna]
ZAMEK TARNOBRZEG - Warmia Zamer Lidzbark Warmiński 3:1.

Wyniki gier: Margarita Piesotska - Chen Man Jing 2:3 (11:4, 11:9, 6:11, 7:11, 12:14), Renata Strbikova - Monika Pietkiewicz 3:1 (10:12, 11:4, 11:1, 11:7), Kinga Stefańska - Maja Krzewicka 3:0 (11:4, 12:10, 11:5), Piesotska - Pietkiewicz 3:2 (11:6, 10:12, 14:12, 13:11).

Gospodynie zaczęły fatalnie. Ukrainka Margarita Piesotska wygrała dwa pierwsze sety i za szybko pomyślała, że pojedynek jest wygrany. Jej przeciwniczka Chen Man Jing wykazała się wolą walki i nie przejmując się niepowodzeniami realizowała nakreśloną taktykę.

REKORDOWA WYMIANA

Azjatka zdołała doprowadzić do stanu 2:2, a w decydującym secie wygrała wojnę nerwów i pokonała zawodniczkę Zamku 3:2. O zaciętości gry świadczyć może fakt, że w piątym secie przy stanie 11:11 obie zawodniczki odbiły piłeczkę aż 56 razy (!) i nie była to "przebijanka" tylko częste mocne ataki. Emocji nie brakowało również w momencie kiedy do stołu podeszły Renata Strbikova i Monika Pietkiewicz.

Pierwszy set wygrany przez zawodniczkę z Lidzbarka Warmińskiego tak rozsierdził Czeszkę, że ta w kolejnych dwóch setach pozwoliła rywalce zdobyć tylko 5 punktów.

PODIRYTOWANA CZESZKA

O tym jak zdeterminowana była zawodniczka mistrzyń Polski świadczy również sytuacja z jednej z akcji. Gdzie przy wymianie ofensywnych zagrań piłeczka po ataku Strbikowej… rozpadła się. Ostatecznie gra zakończyła się zwycięstwem podopiecznej Zbigniewa Nęcka. Większych problemów nie miała Kinga Stefańska, która pewnie w trzech setach pokonała Maję Krzewicką. Ostatnia gra poniedziałkowego wieczoru przyniosła znacznie więcej emocji. Naprzeciwko siebie stanęły Piesotska i Pietkiewicz. Na rozstrzygnięcie obie zawodniczki potrzebowały pięć setów, z których cztery kończyły się na przewagi. Zwycięsko z tej konfrontacji wyszła zawodniczka Zamku Tarnobrzeg dając tym samym zwycięstwo swojej drużynie. Po poniedziałkowej wygranej drużyna Zamku prowadzi w tabeli z kompletem punktów, a była to ósma w tym sezonie wygrana z rzędu ekipy z Tarnobrzega.

W środę o godzinie 17 nasz zespół rozpocznie ostatni mecz w tym roku, w którym zmierzy się z wicemistrzem kraju SKTS Sochaczew.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie