Sobota zapisała się czarnymi literami. Pięć młodych osób (pośród nich 15 i 16-latek) nie żyje, wszyscy podróżowali jednośladami - motocyklami i skuterem. Dramaty rozegrały się w Łężanach (powiat krośnieński) i Baszni Górnej koło Lubaczowa.
Do pierwszego wypadku doszło około godziny 19.30 na drodze krajowej nr 9.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 29-letni motocyklista wyprzedzał lewym pasem inne samochody, w tym czasie manewr wyprzedzania rozpoczął kierowca volkswagena. Doszło do zderzenia, po którym motocykl uderzył jeszcze w barierę ochronną. Na miejscu zginęli 29-letni mężczyzna kierujący motocyklem i jego 21-letnia siostra jadąca jako pasażerka - wyjaśnia Anna Klee z Wydziału Komunikacji Społecznej Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Dokładnie dwie godziny później koszmarny wypadek wydarzył się w Baszni Górnej.
Tam ustalono wstępnie, że kierujący motocyklem 22-latek na skrzyżowaniu dróg uderzył w tył skręcającego w lewo skutera.
- Na miejscu wypadku zginął 22-letni motocyklista. 16 i 15-latek jadący skuterem w stanie ciężkim trafili do szpitala, gdzie pomimo wysiłków lekarzy zmarli mówi Anna Klee.
Policjanci ustalili, że 22-letni motocyklista - mieszkaniec powiatu lubaczowskiego, miał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?