Piłka nożna, tenis stołowy i koszykówka to trzy dyscypliny sportowe cieszące się największą popularnością u tarnobrzeskich kibiców. O i le o los dwóch pierwszych można być spokojnym, o tyle nie wiadomo co będzie z koszykówką.
Po degradacji do drugiej ligi fani basketu będą mogli emocjonować się derbami. Czy jednak do nich dojdzie? Seniorska drużyna Siarki będzie musiała latem przejść olbrzymie zmiany. Zawodnicy, którzy reprezentowali tarnobrzeski klub w rozgrywkach pierwszej ligi zawiedli na całej lini i trzeba się będzie z nimi jak najszybkiej pożegnać. Nie popisał się także trener Arkadiusz Papka i trzeba będzie pomyśleć o nowym szkoleniowcu. Letnia przerwa nie będzie dla sekcji koszykówki byt łatwa.
- Miniony sezon był bardzo trudny i zakończył się dużym niepowodzeniem. Wszyscy w klubie mamy tego świadomość. Zawodnicy zawiedli, także po trenerze spodziewać się można było więcej. Nie czas rozdrapywać rany. Ci, którzy nie wkładali odpowiednio dużo serca w treningi i w grę muszą się pożegnać z naszym klubem. Mamy zdolną młodzież i musi ona dostać szansę - mówi prezes Koszykarskiego Klubu Sportowego Siarka Tarnobrzeg Zbigniew Pyszniak.
Zdolnej młodzieży jest w Tarnobrzegu sporo. Najlepszym przykładem drużyna kadetów, która wywalczyła awans do finałowego turnieju mistrzostw Polski do lat 16. Ale na budowie ekipy 16-latków zespołu seniorów zbudować się nie da. Kadeci mogą, a nawet muszą trenować z seniorami. Drużynę seniorów trzeba będzie jednak zbudować od początku.
Zbigniew Pyszniak, który jest zakochany w baskecie i nie widzi świata poza tą dyscypliną sportu ma wizję uratowania tarnobrzeskiej koszykówki. Nie będzie to jednak takie proste.
- Wiadomo, wszystko rozbija się o pieniądze. Tych w Tarnobrzegu za dużo nie ma. Jest za to odpowiedni materiał luidzki. Mamy zdolną młodzież, mamy też trenerów, którzy przez lata pracowali z młodzieżą i mają odpowiedni warsztat. O zawodowej koszykówce musimy na razie zapomnieć. Trzeba jednak zrobić wszystko by zgłosić drużynę do drugiej ligi i wierzę, że to zrobimy. Likwidacja drużyny seniorów byłaby dramatem dla tarnobrzeskiego środowiska koszykarskiego. Bez jej funkcjonowania nie byłoby mowy o szkoleniu młodzieży - mówi Pyszniak, który nadal bardzo przeżywa drugi z rzędu sezon, w którym tarnobrzeska drużyna koszykarzy doznała goryczy degradacji.
Nowy koszykarski sezon 2018/2019 rozpocznie się na przełomie września i października.
Czasu jest zatem sporo, ale przez ten czas trzeba pomyśleć nie tylko o najbliższym sezonie, ale przede wszystkim o kolejnych. Koszykówka w Tarnobrzegu ma piękne półwieczne tradycje i nie można dopuścić do temu by zniknęła ze sportowej mapy tego pięknego miasta.
Na trzecim spotkaniu play off pierwszej ligi koszykarzy zakończyła się rywalizacja Spójni Stargard z Sokołem Łańcut w finale rozgrywek.
W czwartkowy wieczór, w szczelnie wypełnionej hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Łańcucie, najlepszy zespół rundy zasadniczej pokonał gospodarzy 94:89. Spójnia wraca do koszykarskiej elity po 14 latach.
Tak Spójnia Stargard jak i Sokół Łańcut dwukrotnie pokonały Siarkę w zakończonym już sezonie.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: EsKadra na mundial. Tego nie wiesz o Grzegorzu Krychowiaku
Źródło:vivi24
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?