Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częściej donosimy na bogacących się sąsiadów

Anna Janik
W ubiegłym roku wzrosła liczba donosów wpływających do Urzędu Kontroli Skarbowej w Rzeszowie. Skarżymy się na sąsiadów, którzy kupują drogie samochody i znajomych, ukrywających swoje dochody.

W 2009 roku UKS w Rzeszowie otrzymał 178 donosów. W ubiegłym roku takich zgłoszeń było już 292. Większość miała formę listów lub maili. Ponad 60 osób zdecydowało się zadzwonić, a kilka osobiście przyjść do budynku skarbówki. Na kogo tak gorliwie donosimy fiskusowi?

Pierwszą grupą są osoby prowadzące działalność gospodarczą niezgłoszoną do opodatkowania oraz ukrywające swoje dochody. Drugą stanowią sprzedawcy, którzy nie mają kas fiskalnych lub odmawiają wystawienia faktury.

- Zdarzały się również donosy na sąsiadów, którzy budują lub zbudowali okazałe domy albo kupili drogie samochody. Informacje w większości były anonimowe - mówi Teresa Piechowicz, rzecznik Urząd Kontroli Skarbowej w Rzeszowie.

Skąd w nas tyle chęci, żeby zaszkodzić drugiemu? Przedstawiciele skarbówki zjawisko tłumaczą wzrastającą świadomością obywateli, którzy nie chcą być dłużej oszukiwani.
Z kolei socjolog Leszek Gajos z Rzeszowa uważa, że w ten wątpliwy moralnie sposób próbujemy rekompensować sobie własne niepowodzenia. Bierze się to również z innego niż na Zachodzie podejścia do bogacenia się.

- W Stanach, jeśli ktoś ma jedną krowę, a sąsiad dwie, robi się wszystko, żeby również mieć dwie. U nas dąży się do tego, żeby sąsiad miał jedną, bo przecież na pewno dorobił się nieuczciwie - obrazowo tłumaczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie