Czesław Palik o meczu z Olimpią Elbląg: Graliśmy lepiej niż poprzednio

Stal Stalowa Wola w końcu wygrała mecz. Zespół prowadzony przez trenera Czesława Palika pokonał na wyjeździe Olimpię Elbląg 1:0 i nie zajmuje już ostatniego miejsca w tabeli drugiej ligi.

Stal strzeliła w tym meczu tylko jednego gola, ale to wystarczyło. Ze względu na pierwsze w tym sezonie czyste konto, stalowowolanie w końcu mogą dopisać do swojego stanu posiadania trzy punkty.

- Michał bardzo ładnym strzałem wykorzystał rzut karny, który ewidentnie nam się należał - powiedział nam po tym meczu Czesław Palik.

Po tym, jak z pracy zrezygnował Paweł Wtorek, z którym wcześniej pracował w duecie, trener Palik tym razem prowadził samodzielnie Stal w tym meczu.

Gra jego zespołu przypadła mu do gustu.

- Zagraliśmy nieco inaczej niż poprzednio, mieliśmy inicjatywę i dużo sytuacji strzeleckich. Byliśmy zdyscyplinowani w obronie, nie dopuszczaliśmy rywali do wielu sytuacji strzeleckich. Ustawiliśmy się nieco inaczej, niż wcześniej. Świetnie zagrał Piotrek Mroziński, bardzo dobry występ zaliczył także Kacper Śpiewak. Cała nasza formacja defensywna była skoncentrowana i ustrzegła się błędów - dodał również prowadzący Stal Czesław Palik.

Olimpia dłużej utrzymywała się w tym meczu przy piłce, ale na niewiele się jej to zdało.

- My skutecznie kontrowaliśmy i w końcówce meczu mieliśmy kilka kolejnych znakomitych okazji do strzelenia gola, ale tym razem zabrakło nam skuteczności. W końcu udało się wygrać, bo w poprzednich spotkaniach, choć wielokrotnie spisywaliśmy się nieźle, to przez błędy indywidualne przegrywaliśmy nasze mecze - powiedział trener.

Bardzo możliwe, że był to jednak ostatni mecz Czesława Palika w roli pierwszego trenera Stali Stalowa Wola.

- Najprawdopodobniej moja przygoda w tym klubie dobiegła już końca. Jest w nim teraz inna koncepcja na prowadzenie zespołu i moja rola dobiega chyba końca - dodał trener Palik.

W Stali pracował on od stycznia ubiegłego roku. Najpierw w tercecie z Pawłem Wtorkiem i Wojciechem Fabianowskim, a następnie w duecie z tym pierwszym, kiedy drugi został menedżerem do spraw sportu.

To, kto będzie prowadził Stal w najbliższej kolejce nie już wiadomo. Wiadomo także, że z osiągnięciem przez Szymona Szydełkę dobrego wyniku na pewno nie będzie łatwo.

Przed nowym trenerem stanie bardzo trudne zadanie, ponieważ choć Stal nie jest już ostatnia w tabeli, to wciąż znajduje się w strefie spadkowej i czeka ją walka o to, by się z niej wydostać.

Po sześciu kolejkach Stal w tabeli zajmuje miejsce 16. i ma trzy punkty straty do zajmującego pierwsze bezpieczne miejsce GKS-u Katowice. Olimpia Elbląg natomiast okupuje miejsce szóste, które w tej chwili gwarantuje miejsce w barażach o awans na zaplecze ekstraklasy.

W najbliższej serii spotkań stalowowolanie zagrają u siebie. Będzie to w najbliższą sobotę, 31. sierpnia. Ich przeciwnikiem będzie zespół Górnika Łęczna. Rywal z województwa lubelskiego dwa swoje mecze wygrał, trzy zremisował i tylko jeden raz jak dotąd przegrał. Było to w czwartej kolejce, kiedy uległ na własnym boisku Elanie Toruń 1:3.

Starcie Stal Stalowa Wola - Górnik Łęczna rozpocznie się o godzinie 17.