[galeria_glowna]
Był kwadrans po godzinie 13, kiedy służby ratownicze zostały wezwane do wypadku. Dokładnie w to samo miejsce, gdzie kilka dni temu zderzyły się ciężarówka, samochód osobowy i ciągnik rolniczy.
Tym razem na zakręcie drogi w Stalach - Siedlisku (objazd modernizowanej drogi relacji Tarnobrzeg - Stalowa Wola), czołowo zderzyły się volkswagen polo i fiat tempra. Volkswagenem jadącym od Tarnobrzega podróżowało troje mieszkańców Stalowej Woli - za kierownicą 75-latek, jako pasażerowie jego żona i syn. Z naprzeciwka nadjechał fiat tempra, zjechał na lewa część jezdni i uderzył w przód polo.
- Tato jest ostrożnym kierowcą i jak to starszy człowiek jeździ wolno. Nie wiem, z jaką prędkością jechał tamten kierowca, ale gdyby jechał z dopuszczalną w tym miejscu prędkością 40 kilometrów na godzinę, takich skutków by nie było - mówił nam stalowowolanin, syn kierowcy fiata.
Fiatem z tablicami rejestracyjnymi powiatu opatowskiego kierował 22-letni mieszkaniec Cyganów (powiat tarnobrzeski), pomimo tego, że nie ma prawa jazdy! Policjantom oświadczył, że nigdy takich uprawnień nie miał.
Na miejscu wypadku pracowali policjanci, dokonując oględzin obu pojazdów. Ambulans przewiózł do szpitala kierującego volkswagenem 75-latka oraz jego żonę. Po wykonaniu badań będzie wiadomo, czy nie doznali obrażeń. Mężczyzna miał poparzoną rękę, prawdopodobnie od płynu z rozbitej chłodnicy auta. Bez szwanku z wypadku wyszedł kierujący fiatem, nie licząc drobnych zadrapań na głowie.
Po wypadku przez około dwie godziny występowały w tym miejscu niewielkie utrudnienia w ruchu, samochody przepuszczane były wahadłowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
