Pisaliśmy, że ich mama, która od czerwca przebywała za granicą, nie miała pojęcia, że mąż zamierza wyjechać za granicę i zostawić całą czwórkę bez jakiejkolwiek opieki, same w domu. Kobieta natychmiast przyjechała do kraju, jednak na razie nie może zabrać dzieci do domu. Tak prawdopodobnie postanowił Sąd Rejonowy w Stalowej Woli.
- Jest postanowienie w tej sprawie, ale zapadło na posiedzeniu niejawnym, więc nie udzielamy żadnych informacji dotyczących tej rodziny - mówi Dorota Korman-Włodarska, wiceprezes stalowowolskiego sądu.
Przypomnijmy. W ostatnią środę 40-latek z Lipy porzucił czworo swoich dzieci i pozostawił je bez jakiejkolwiek opieki.
Po prostu wyszedł z domu i powiedział jedynie sąsiadowi, że nie daje sobie rady i jedzie za granicę! 5-letni chłopiec, 10, 12 i 15 - letnie dziewczynki trafiły do domu dziecka.
Sprawą zajmuje się wydział rodzinny i nieletnich w stalowowolskim sądzie. Oprócz tego policja prowadzi postępowanie w sprawie ojca, który może mieć zarzuty porzucenia dzieci. Grozi mu za to kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
