Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy prezydent złamał prawo

Marcin RADZIMOWSKI
Radny Wacław Golik (z prawej): - To skandal, co zrobił prezydent, podpisując zgodę bez zgłoszenia tego Radzie Miasta.Rzecznik prezydenta Józef Michalik (z lewej): - Jeśli ktoś uważa, że prezydent złamał ustawę, niech nas poda do sądu.
Radny Wacław Golik (z prawej): - To skandal, co zrobił prezydent, podpisując zgodę bez zgłoszenia tego Radzie Miasta.Rzecznik prezydenta Józef Michalik (z lewej): - Jeśli ktoś uważa, że prezydent złamał ustawę, niech nas poda do sądu. M. Radzimowski

Prezydent Tarnobrzega karygodnie nadużył prawa wydając zgodę na budowę tak dużego sklepu, jak Kaufland - uważa Kongregacja Przemysłowo - Handlowa w Warszawie. Zgodnie z prawem, prezydent może bez konsultacji z Radą Miasta wydać taką zgodę, jeśli powierzchnia sprzedażna w sklepie nie przekracza 2 tys. metrów kwadratowych. Tymczasem - jak wylicza kongregacja, Kaufland ma ich ponad 2,7 tys. - Z naszych wyliczeń wynika inaczej, ale jeśli ktoś chce, niech nas poda do sądu - bagatelizuje sprawę Józef Michalik, rzecznik prezydenta Tarnobrzega.

Sprawę Kauflandu, który "rośnie" przy ulicy Sienkiewicza (za byłym "Tarnolasem"), poruszył na czerwcowej sesji Rady Miasta Tarnobrzega radny Wacław Golik. Wysłał też w tej sprawie pisma do wojewody podkarpackiego oraz Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego.

- To skandal, co zrobił prezydent, podpisując zgodę bez zgłoszenia tego Radzie Miasta. Nawet laik zorientuje się, że coś jest nie tak, jeśli porówna się wielkość marketu Lidl, który ledwo mieści się w granicy przepisowych dwóch tysięcy metrów kwadratowych, do budowanego Kauflanda - mówi radny Wacław Golik, a zarazem prezes Tarnobrzeskiej Izby Przemysłowo - Handlowej. - Dostałem od wojewody kopię pisma skierowanego do prezydenta Tarnobrzega z prośbą bardzo pilnego przedstawienia dokumentów dotyczących wydanej zgody na budowę sklepu.

Zgodnie z ustawą o zagospodarowaniu przestrzennym, prezydent może sam wydać decyzję na budowę sklepu o powierzchni sprzedażnej do 2 tys. m. kw. Jeśli sklep ma być większy, decyzję podejmuje Rada Miasta. W Tarnobrzegu pod dokumentami podpisał się z upoważnienia prezydenta wiceprezydent Andrzej Wójtowicz. W ubiegłym roku zezwolił na budowę obiektu handlowego właścicielowi terenu - firmie "Mista" ze Stalowej Woli, która niedawno aktem notarialnym scedowała pozwolenie na firmę deweloperską "Polimar", obsługującą Kaufland.

- Powierzchnia sprzedażna zgodnie ze złożonym przez właściciela terenu wnioskiem ma 1964 m. kw., więc prezydent wydał zgodę zgodnie z prawem. Nie ma też obowiązku chodzić z metrem i mierzyć sklepu - odpiera zarzuty Józef Michalik, rzecznik prezydenta Tarnobrzega. - Do powierzchni sprzedażnej nie wlicza się komunikacji sklepowej, o czym wyraźnie mówi jeden z punktów ustawy z dnia 27 marca 2003 roku. Prezydent nie musiał zatem pytać o zdanie Rady Miasta.

Wskazany przez rzecznika fragment ustawy mówi, że w skład tzw. powierzchni sprzedaży nie wlicza się komunikacji, czyli np. miejsca w sklepie, w którym stoją wózki. Potwierdza to prezes Kongregacji Przemysłowo - Handlowej Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej w Warszawie, zaznaczając jednak, że do komunikacji nie wlicza się przejść pomiędzy stoiskami, które są integralną częścią powierzchni sprzedażnej. Przejścia w Kauflandzie zajmują około 800 m. kw., więc łącznie powierzchnia sprzedażna ma ok. 2,7 tys. m. kw.

- Za taką interpretację przepisów powinien odpowiedzieć przed sądem zarówno architekt, który w dokumentacji wyliczył błędnie powierzchnię sprzedażną, jak i osoba, która wydała zezwolenie - uważa dr inż. Janusz Rakowski, prezes Kongregacji Przemysłowo - Handlowej Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej w Warszawie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie