Trzy dni świetnej zabawy i dobrej muzyki - tak było na terenach zielonych nad Wisłą w Tarnobrzegu, gdzie od piątku do niedzieli odbywały się główne obchody "Dni Tarnobrzega 2014". Atrakcji jak zwykle nie zabrakło.
Dla dzieciaków stoisko z pysznymi lodami, wata cukrowa i popcorn a dla starszych nie mogło oczywiście zabraknąć złotego zimnego napoju z pianą i stoiska z pieczonymi kiełbaskami. To dla ciała, a dla ducha moc muzycznych atrakcji, konkursy z nagrodami, sportowe zmagania, wesołe miasteczko i wiele innych atrakcji. Tak było w czasie weekendu w Tarnobrzegu.
Niestety, tradycji musiało stać się zadość i także w tym roku podczas Dni Tarnobrzega pogoda niezbyt bardzo nastrajała do plenerowej zabawy. Pocieszające jest to, że tym razem ludzie bawiący się na nadwiślańskich błoniach nie musieli chować się pod parasolami, ciepła kurtka, szczególnie wieczorami bardzo się jednak przydawała.
Muzyczną zapowiedzią piątkowej uczty był występ zespołu Piersi, z nowym wokalistą, Adamem "Asanem" Asanowem. Artysta, który wychował się w Rzeszowie, w Tarnobrzegu występował nie pierwszy raz. Trzy lata temu także gościł w naszym mieście, wówczas - w czasie Jarmarku Dominikańskiego - śpiewał jeszcze jako wokalista zespołu Haratacze. Tym razem "Asan" wraz z zespołem Piersi zaprezentował między innymi utwory z najnowszej płyty "Piersi i Przyjaciele2" i co nie było zaskoczeniem, publiczność najlepiej bawiła się przy doskonale wszystkim znanej "Bałkanicy".
Wieczorem prawdziwy popis dała kolejna gwiazda - TSA z Markiem Piekarczykiem. "Trzy zapałki", "Alien", "Ty, On i Ja" to tylko niektóre kultowe utwory, jakie wykonała żywa legenda polskiego rocka, muzycy zaliczani do prekursorów heavy metalu w naszym kraju. Na tarnobrzeskim koncercie bawiło się około 20 tysięcy osób.
Sobota to kolejna solidna dawka muzycznych atrakcji. Na scenie zaprezentowała się między innymi ShataQS (Małgorzata Kuś) - zwyciężczyni 6. edycji programu telewizyjnego "Must Be The Music". To był jednak przedsmak tego, co działo się wieczorem, gdy scenę opanowała Dorota Rabczewska, bardziej znana jako Doda. Świetny głos i świetnie wyreżyserowane show sprawiły, że koncert tej kontrowersyjnej artystki mógł się podobać.
Doda przypomniała tarnobrzeskiej widowni mniej znane utwory, ale nie zabrakło też takich hitów jak choćby "Nie daj się", "Katharsis" czy "Dwie bajki" nagrane jeszcze wspólnie z zespołem "Virgin", z którym Rabczewska rozpoczynała karierę muzyczną. W sobotni wieczór nad Wisłę przyszło nie mniej osób, niż poprzedniego wieczoru.
Na niedzielę organizatorzy jak zwykle dobrali muzyczny repertuar tak, by zadowolić gusta muzyczne całych rodzin. Było rodzinnie i piknikowo, ale z pewnością nie nudnie. Wystąpiła między innymi tarnobrzeżanka Diana Ciecierska z zespołem "Prolog" a wieczorem do zabawy zaprosił zespół "Boys", po którym scenę opanowali górale - "Golec uOrkiestra". Kto nie był, niech żałuje i niech nie przegapi kolejnej okazji. Za rok kolejne Dni Tarnobrzega…
SPRAWDŹ najświeższe wiadomości z powiatu TARNOBRZESKIEGO
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
