[galeria_glowna]
Wystarczyła godzina, aby w Nisku doszło do dwóch niebezpiecznych wypadków. W pierwszym została poszkodowana rowerzystka zaś w drugim kierująca fiatem. Obie kobiety pozostały na obserwacji w niżańskim szpitalu.
Na Torowej z promilami
Do pierwszego wypadku doszło w środę na ulicy Torowej w Nisku, około godziny 10.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, iż kierowca audi A4 potrącił rowerzystkę jadącą w tym samym kierunku - informuje Anna Kowalik Środek z Komendy Powiatowej Policji w Nisku. - Kierujący samochodem oddalił się z miejsca wypadku i próbował namówić syna, aby przyznał się do kierowania pojazdem. W ten sposób 50-letni mieszkaniec Niska próbował uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie wypadku pod wpływem alkoholu. Zarówno poszkodowana jak i świadkowie wskazali mężczyznę go jako sprawcę. Kierujący samochodem został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia okoliczności wypadku.
Badanie alkomatem wykazało u 50-latka ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Poszkodowana, 59-letnia mieszkanka Racławic z obrażeniami klatki piersiowej pozostała na obserwacji w niżańskim szpitalu.
Dachowała na mostku
Nie minęła godzina i doszło do kolejnego wypadku. Tym razem na ulicy Sandomierskiej zderzyły się dwa osobowe auta. Jak wstępnie ustalili policjanci 49-letnia mieszkanka Niska kierująca samochodem marki daewoo tacuma wyjeżdżając z ul. Wesołej najprawdopodobniej wymusiła pierwszeństwo na jadącym ul. Sandomierską fiacie cinquecento. W wyniku zderzenia cinquecento dachowało. 44-letnia mieszkanka Niska kierująca fiatem została zabrana do szpitala.
Do wypadku doszło w ciągu drogi krajowej K - 77. Choć strażacy i policjanci kierowali ruchem wahadłowo jednak wystarczyło kilkanaście minut i pomiędzy Niskiem a Stalową Wolą utworzył się gigantyczny korek. Część kierowców próbowała ominąć miejsce wypadku kierując się na ulicę Sopocką jednak i ta była zablokowana, gdyż drogowcy układali nową asfaltową nawierzchnię.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?