- Jest w tej chwili diagnozowana przez niemieckich lekarzy. Nie zagra już jednak w tych mistrzostwach. Mam nadzieję, że nic złego się nie stało – powiedział nam trener drużyny Siarki-ZOT Tarnobrzeg Zbigniew Nęcek.
Li Qian poczuła się źle w nocy, o pomoc poproszono lekarza niemieckiej reprezentacji. Nad ranem bóle się potęgowały, postanowiono wezwać pogotowie ratunkowe. Na szczęście w Dusseldorfie z „Małą” przybywa jej serdeczna przyjaciółka, koleżanka z tarnobrzeskiej drużyny Kinga Stefańska.
O rozwoju sytuacji będziemy informować na bieżąco.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?