Dramatyczny poziom wiedzy muzycznej młodych. "Fonoteka Szkolna" ma być ratunkiem

Grzegorz Kokoszka, dyrektor Gimnazjum numer 2 w Tarnobrzegu:

Grzegorz Kokoszka, dyrektor Gimnazjum numer 2 w Tarnobrzegu:

- W ubiegłym roku wprowadzono do oświaty program "Filmoteka Szkolna" i z miesiąca na miesiąc stawał się on coraz bardziej popularny i chętniej wykorzystywany przez nauczycieli. Myślę, że podobnie będzie i w tym przypadku. Jeśli chodzi o naszą szkołę to staramy się dobrze przygotowywać młodzież pod względem muzycznym. Uczniowie mają własny zespół, poza tym wielu z nich uczestniczy w zajęciach prowadzonych przez FRAM, czy też chodzi na dodatkowe zajęcia wokalne.

Eksperci z Polskiej Rady Muzycznej wysłali list do ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, w którym stwierdzają, że upowszechnianie muzyki przez szkołę uległo degradacji, a wiedza uczniów jest porażająco niska.

Minister kultury od razu zareagował na opinię środowiska muzycznego i w niecały tydzień po przedstawieniu podstawowych założeń "Fonoteki Szkolnej", zyskał w szkołach, jak i w środowisku twórców artystycznych wielu sympatyków. Czy jednak ten program uzdrowi edukację muzyczną w polskich szkołach?

JEST ŹLE

Według badań naukowców z Zakładu Dydaktyki Muzycznej na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, aż 92 procent uczniów szkół podstawowych oraz gimnazjalnych nie słucha muzyki poważnej. Znają nazwiska Chopina i Moniuszki, ale już nie wiedzą nic o Pendereckim, czy też Lutosławskim.
Inny przykład. 64 procent uczniów zna popularną melodię "Czerwone jabłuszko", ale druga połowa kojarzy ją wyłącznie z reklamą jednego z olejów z pierwszego tłoczenia. Kiedy uczniowie mieli za zadanie dopasować utwór do danego kompozytora to pierwsze kłopoty pojawiały się już przy takim dziele, jak "Jezioro łabędzie".

- Rośnie nam naród, który Beethovena będzie kojarzył z filmowym psem, a Chopina tylko z wódką - ostrzega doktor Andrzej Białkowski, współautor badań.

WINNA JEST SZKOŁA

Według autorów badań za taki stan rzecz odpowiada anachroniczny model nauczania muzyki w polskich szkołach. Program nastawiony wyłącznie na wiedzę, a nie na tworzenie muzyki. Dodatkowo w ciągu jednego tygodnia nauki jest tylko jedna godzina lekcyjna. Wszystko to sprawia, że nie da się za wiele na takich lekcjach zrobić.

Pozbawione edukacji muzycznej dzieci nie potrafią rozpoznawać odgłosów otaczającego świata, a w szkole mogą, co najwyżej zapoznać się z definicjami tańców ludowych, zupełnie inaczej niż ich rówieśnicy z Europy Zachodniej.

- Teza postawiona trochę na wyrost. Muzyka traktowana jest w naszej szkole, jak każdy inny przedmiot. Choć jednej godziny lekcyjnej w tygodniu nie możemy przeskoczyć - tłumaczy Grzegorz Kokoszka, dyrektor Gimnazjum numer 2 w Tarnobrzegu.

NA RATUNEK "FONOTEKA SZKOLNA"

Bogdan Zdrojewski, minister kultury ma zamiar stworzyć program edukacyjny, który sprawi, że muzyka na nowo stanie się przyjazna dla dzieci i młodzieży.

Za ponad 8 milionów złotych resort stworzy system muzycznych zajęć pozalekcyjnych, które będą prowadzić lokalni artyści. W jaki sposób? Jak się dowiadujemy ich zadaniem będzie zakładanie szkolnych chórów, zespołów muzycznych oraz organizować wycieczki do opery, czy też filharmonii. Oprócz tego wydane zostaną lekcje muzyki na DVD, filmy o muzyce, instrumentach i leksykony prezentujące najsłynniejszych twórców muzycznych w historii ludzkości. Powstanie też strona internetowa, z której każdy będzie mógł pobierać nagrania muzyczne.

W specjalnie wydanym przez resort kultury oświadczeniu czytamy, że Polskie dzieci są tak samo uzdolnione muzycznie, jak ich rówieśnicy w Europie Wschodniej, czy też Zachodniej. Tylko zaniedbania w edukacji sprawiły, że cały czas marnujemy ich talent. Jednak czy "Fonoteka Szkolna" sprawi, że będzie inaczej?
8 milionów złotych
Zgodnie z zapowiedzią na program "Fonoteka Szkolna" Ministerstwo Kultury I Dziedzictwa Narodowego wyda 8 milionów złotych. Według zapowiedzi Bogdana Zdrojewskiego uczniowie na płytach DVD otrzymają multimedialne lekcje muzyki, lokalni artyści będą prowadzić zajęcia pozalekcyjne, a dodatkowo powstanie strona internetowa, z której będzie można darmowo pobierać różnego rodzaju nagrania.