Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dreszczowiec zakończony pięknym zwycięstwem "Jeziorowców"!

Grzegorz LIPIEC
Matt Addison (z piłką), rzucający obrońca Jeziora Tarnobrzeg był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu w pojedynku z AZS-em Koszalin.
Matt Addison (z piłką), rzucający obrońca Jeziora Tarnobrzeg był najskuteczniejszym zawodnikiem swojego zespołu w pojedynku z AZS-em Koszalin. Grzegorz Lipiec
Koszykarze Jeziora Tarnobrzega sprawcami największej niespodzianki pierwszej kolejki Tauron Basket Ligi. Po zaciętym pojedynku tarnobrzeżanie wygrali 78:77 z faworyzowanym AZS-em Koszalin.

NASZ KOMENTARZ

Cieszy zwycięstwo odniesione po twardej walce, tym bardziej że za faworyta uznawano AZS Koszalin. Z dobrej strony pokazali się obwodowi zawodnicy: Matt Addison, Xavier Alexander, Jakub Dłoniak. Dobre zmiany dawał Krzysztof Krajniewski i mimo obaw kibiców "zaskoczył" Rahshon Turner. Jezioro grało tak jak chce trener Dariusz Szczubiał: po kontratakach "Jeziorowcy" rzucili 15 punktów (AZS tylko 6), po stratach 23 (AZS - 13). Co należy poprawić? Jezioro przegrało walkę o zbiórki (36-26 na korzyść "Akademików", w tym 14 zbiórek w ataku), przez co AZS miał przewagę w punktach drugiej szansy: 15-2. Słabe zawody rozegrał Dawid Przybyszewski. Center Jeziora w ciągu 13 minut gry nie oddał żadnego rzutu, zebrał jedną piłkę, zanotował jedną stratę oraz cztery razy faulował.

AZS Koszalin - JEZIORO TARNOBRZEG 77:78 (25:22, 17:17, 20:22, 15:17)

AZS: Skibniewski 7 (1x3, 5 as.), Wiśniewski 19 (1x3), Robinson 16 (2x3, 11 zb.), Mielczarek 10 (2x3), Leończyk 16 (5 zb.) oraz Harris 6 (6 zb.), Wołoszyn 3 (1x3), Kuebler

Jezioro: Long 6 (1x3), Addison 21 (3 przechw., 3 as.), Dłoniak 16 (4x3), Alexander 19 (3x3), Przybyszewski oraz Krajniewski 10 (1x3), Turner 6 (6 zb.), Patoka, Wall.

Przed meczem wielu dziennikarzy sportowych faworyta upatrywało w zespole AZS-u Koszalin, który po zmianach na ławce trenerskiej oraz kadrowej rewolucji ma włączyć się do walki o medale Tauron Basket Ligi. Specjaliści uważali również, że "Jeziorowcy" mogą sprawić nie lada sensację, bo braki pod koszem kompensują bardzo dobrymi zawodnikami obwodowymi.

Losy spotkania rozstrzygnęły się w ostatnich 10 minutach. Wcześniej, przez trzy kwarty, oba zespoły grały kosz za kosz. Kiedy któraś z ekip "odjeżdżała" na 5-6 punktów to zaraz następował zryw przeciwnika, po którym wynik ponownie oscylował wokół remisu. Wśród podopiecznych Dariusza Szczubiała wyróżniali się: Jakub Dłoniak, Xavier Alexander, Krzysztof Krajniewski oraz Matt Addison. Dobre zmiany dawał Rahshon Turner, który zastępował bezbarwnego Dawida Przybyszewskiego. Tarnobrzeżanie przegrywali walkę o zbiórki (w całym meczu tylko 26 zbiórek, przy 36 AZS-u), ale rekompensowaliśmy to szybkimi kontrami (15 punktów przy 6 "Akademików"), punktami zdobywanymi po stratach gospodarzy (23 przy 13 gospodarzy) oraz lepszą skutecznością.

Ostatnią kwartę Jezioro rozpoczęło od zdobycia ośmiu punktów z rzędu. Dopiero po sześciu minutach tej części gry trafił Jeff Robinson (16 punktów, 11 zbiórek). Na 50 sekund przed końcem trafił Robinson i to AZS wyszedł na prowadzenie 73:72. W kolejnych akcjach faulowany Addison (10 punktów w czwartej kwarcie ze swoich 21 "oczek" w całym pojedynku) skutecznie wykonywał rzuty wolne i Jezioro wygrywało 78:74. Wtedy fatalnie zachował się Przybyszewski, który sfaulował Wiśniewskiego (19 punktów w całym meczu) podczas celnego rzutu za dwa punkty. Obrońca "Akademików" trafił jeszcze rzut wolny i było 78:77 dla Jeziora. Na 5 sekund przed końcem błąd przy wyprowadzaniu piłki popełnił Alexander i nagle przed AZS-em pojawiła się szansa na zwycięstwo. Rzut Wiśniewskiego był niecelny i to ekipa Dariusza Szczubiała uniosła ręce w geście triumfu.

Najlepszym strzelcem Jeziora Tarnobrzeg był Matt Addison, który zdobył 21 punktów, 3 przechwyty i 3 asysty. Łukasz Wiśniewski rzucił dla AZS-u 19 punktów.

Więcej o tym spotkaniu przeczytają Państwo w poniedziałkowym dodatku sportowym do "Echa Dnia".

Za tydzień, 6 października "Jeziorowcy" zmierzą się na własnym parkiecie z Kotwicą Kołobrzeg.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie