Chętni do zbadania skóry na Oddziale Dermatologicznym mogli się zgłaszać w sobotę godzinach od 9 do 13. Jak nam powiedział dr Jerzy Maciąg, kierujący oddziałem specjalista dermatolog i wenerolog, już o godzinie ósmej rano ustawiła się kolejka chętnych. A dwójka lekarzy przyjmowała pacjentów do godziny szesnastej.
BEZ SKIEROWANIA
Zgłaszający się nie potrzebowali żadnego skierowania, na miejscu wypełnili tylko ankietę. Do skorzystania z akcji zachęcane były szczególnie osoby, które korzystają z solariów i dużo się opalają. Także te, u których w rodzinie ktoś miał czerniaka. Można było także przebadać inne znamiona na skórze, pieprzyki, włókniaki, zmiany łojotokowe.
Czerniak jest najbardziej złośliwym z raków. Rocznie w szpitalu w Stalowej Woli wykrywa się od dziesięciu do piętnastu podejrzanych objawów tej choroby. Wczesne wykrycie daje duże szanse na uporanie się z chorobą, której przebieg z przerzutami jest gwałtowny i charakteryzuje się duża śmiertelnością.
BEZ CZERNIAKA
Na szczęście podczas sobotniej akcji nie wykryto na skórze pacjentów zmian, które kwalifikowałyby się do postawienia diagnozy rozwoju czerniaka.
Dr Jerzy Maciąg w maju 2010 roku wygrał konkurs na kierowanie Oddziałem Dermatologicznym. Wkrótce oddział został zamknięty z powodu problemów finansowych. Ruszył od stycznia 2011 roku i to z super nowoczesnym sprzętem do zabiegów. Szef jedynego na północy Podkarpacia Oddziału Dermatologicznego ukończył Wojskową Akademię Medyczną w Łodzi, pracował w szpitalu wojskowym w Lublinie, stopień specjalisty uzyskał w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie. Ma stopień kapitana.
Czerniaki najczęściej występują u osób w średnim wieku, natomiast bardzo rzadko zdarzają się u dzieci. W Europie obserwuje się średnio 10 zachorowań na 100 000 mieszkańców, w Australii 20-30 na 100 000 mieszkańców. Choć czerniak nie należy do najczęstszych nowotworów, to częstotliwość jego występowania u rasy białej wzrasta rocznie o około 10 %. Cechuje go także wysoka śmiertelność.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?