Biorąc pod uwagę fakt, że ze względów finansowych nie ma w Tarnobrzegu dużego ciśnienia na awans do pierwszej ligi, podopieczni Włodzimierza Gąsiora awansując sprawiliby dużą niespodziankę. Wciąż mają na to szansę, choć realnie patrząc - będzie trudno. A Stalówka... No cóż, utrzymanie ma już zapewnione, ale wychodzi na to, że w dużej mierze dzięki walkowerowi od Okocimskiego a nie swojej postawie. O ostatniej porażce 0:5 chyba wszyscy chcą już zapomnieć. Piłkarze Stalówki prawdopodobnie ostatni raz prowadzeni przez trenera Ryszarda Kuźmę, muszą zmazać plamę. Nawet jeśli nie uda się wygrać, to niech zejdą z boiska z podniesionymi głowami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
