Przypomnijmy, że przed ubiegłorocznym meczem z Pogonią w Proszowicach trener Dróbkowski poczuł się na tyle źle, że musiał spędzić kilka dni w szpitalu. Po przeprowadzonych badaniach wrócił do domu, ale był na zwolnieniu lekarskim i nie mógł prowadzić zespołu. Tymczasową trenerką została wtedy Barbara Mysiak, która jednak zrezygnowała z dłuższego prowadzenia drużyny. Powodem były trudności z pogodzeniem pracy z juniorkami oraz seniorkami tarnobrzeskiego klubu.
Wtedy działacze Siarki oraz Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Sympatyków Piłki Siatkowej postawili na Pawła Dudę i to pod jego wodzą tarnobrzeskie siatkarki zaczęły odnosić zwycięstwa. Wcześniej było jednak ustalone, że trener Duda będzie prowadził drużynę tylko do momentu, kiedy ze zwolnienia lekarskiego wróci trener Dróbkowski. I tak się właśnie stało.
- Podjęliśmy decyzję, że trener Dróbkowski będzie prowadził z zespołem treningi, natomiast na meczach trenerem będzie Paweł Duda. Taka sytuacja będzie miała miejsce do chwili kiedy pierwszy szkoleniowiec naszej drużyny Andrzej Dróbkowski będzie mógł jeździć na mecze. Zdrowie szkoleniowca jest najważniejsze - mówi prezes Tarnobrzeskiego Stowarzyszenia Sympatyków Piłki Siatkowej Robert Chmiel.
Już w sobotę tarnobrzeskie siatkarki po raz pierwszy zagrają o punkty. We własnej hali zmierzą się z drużyną Szóstki Biłgoraj.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?