Dzieci w szponach seksprzestępców. Statystyki są alarmujące

Taka kara grozi

Taka kara grozi

Za obcowanie płciowe z osobą poniżej 15 roku życia grozi od 2 do 12 lat pozbawienia wolności. Za posiadanie treści pornograficznych z udziałem nieletnich - od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Maksymalnie 2 lata więzienia grożą tym, którzy pornograficzne materiały pokazują nieletnim.

Facet wyglądał jak Wojtek z reklamy ostrzegającej przed pedofilami. W ciągu dwóch dni na jednym z portali zaczepił aż 500 dziewczynek. Tak Jakub Śpiewak z fundacji kidprotect.pl wspomina zatrzymanie w lutym 2011 roku w Krośnie 29-latka podejrzanego o tak zwany grooming, czyli składanie propozycji seksualnych dzieciom. Kilka udało mu się namówić na spotkanie.

Po nitce do kłębka

To nie jedyny głośny przypadek z ostatnich lat. W 2010 roku na policję zgłosili się rodzice 13-latki, której ktoś włamał się na konto bankowe. W trakcie przesłuchania wyszło na jaw, że dziewczynka… handlowała swoimi nagimi zdjęciami w internecie. Jej fotki kupiło ponad 200 mężczyzn. Policja poszła ich tropem.

W ramach akcji o kryptonimie "Regina" funkcjonariusze w całym kraju weszli do 114 domów, mieszkań, firm i kafejek. Na Podkarpaciu wytypowano 10 adresów.

Pedofil nie jedno ma imię

Statystyki są alarmujące. Z roku na rok odnotowują więcej przestępstw seksualnych, w których ofiarami są dzieci. Kim są ludzie, którzy je krzywdzą?

- Bardzo trudno jest stworzyć profil socjologiczny pedofila. Najmłodszy, który wpadł miał 18 lat, najstarszy 91. Mieszają zarówno w wielkich miastach, jak i na wsiach. Są zamożni i bardzo biedni. Byli tacy, którzy nie skończyli szkoły i tacy z tytułami naukowymi. Jedno wiadomo na pewno, pedofilami w większości są mężczyźni. W większości, bo były też kobiety - przyznaje Jakub Śpiewak.

42 mężczyzn

42 mężczyzn

W Zakładzie Karnym w Rzeszowie wyrok za przestępstwa seksualne popełnione na nieletnich odsiaduje 42 mężczyzn. 25 z nich przebywało już wcześniej w więzieniu.

Ofiary pedofilów przesłuchiwane są w tak zwanym niebieskim pokoju, zawsze w towarzystwie psychologa. W ubiegłym roku przez ten pokój przewinęło się 150 dzieci.

Z danych podkarpackiej policji wynika, że najczęściej popełnianymi u nas przestępstwami są obcowanie płciowe i prezentowanie pornografii osobie poniżej lat 15.

One najczęściej padają ofiarą

O ile ciężko stworzyć profil pedofila policjanci wiedzą, kto najczęściej pada jego ofiarą.

- Dorośli, którzy mają skłonności pedofilskie wiedzą, jak nawiązać rozmowę z dzieckiem, jak ją utrzymać. Dzieci są ufne i piszą prawdę. Ofiarą najczęściej padają te, którym rodzice poświęcają za mało uwagi. Szukają więc kogoś, kto okaże im zainteresowanie. A pamiętajmy, że w sieci nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej stronie - mówi Alina Pieniążek z podkarpackiej policji. Dodaje, że chcąc ustrzec swoje dziecko przed atakiem ze strony pedofila warto zastosować się do kilku podstawowych zasad.

- Przeglądajmy archiwum w komputerze dziecka, sprawdzajmy, jakie strony odwiedza. Można też założyć blokadę na strony, które naszym zdaniem dziecko przeglądać nie powinno. Najważniejsza jest jednak zawsze rozmowa i uświadomienie zagrożeń.

Warto też pamiętać, że nie tylko nieznajomi z sieci stanowią zagrożenie dla naszych dzieci. Nierzadko padają one ofiarą kogoś z bliskiego otoczenia lub rodziny.