Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziecko w samochodzie

Redakcja
Oto co dzieje się podczas wypadku z dzieckiem, które nie podróżowało w foteliku.
Oto co dzieje się podczas wypadku z dzieckiem, które nie podróżowało w foteliku. Fot. Renault
Wymagania kodeksów drogowych w poszczególnych krajach europejskich dotyczące sposobu przewozu dzieci w samochodzie są bardzo różne. Wybierając się więc autem poza Polskę warto zapoznać się z przepisami, aby uniknąć mandatu.

W Polsce każde dziecko w wieku do 12 lat, które ma mniej niż 150 centymetrów wzrostu musi być przewożone w specjalnym foteliku odpowiednim do wagi i wzrostu dziecka. Natomiast dzieci starsze niż 12 lat lub mające powyżej 150 centymetrów wzrostu muszą używać pasów bezpieczeństwa.

Wymagania kodeksów drogowych w niektórych krajach europejskich dotyczące sposobu przewozu dzieci w samochodzie są jednak inne niż w Polsce. W Austrii, Bułgarii, Czechach, Chorwacji, Estonii, Hiszpanii, Litwie, Łotwie, Niemczech, Rumunii, Słowacji, Słowenii oraz we Włoszech dzieci do 12 lat, o wzroście do 150 centymetrów muszą podróżować siedząc w foteliku umieszczonym wyłącznie na tylnej kanapie. Na Węgrzech ograniczeniem jest jedynie wzrost dziecka - jeśli ma mniej niż 150 centymetrów musi siedzieć w foteliku. Natomiast we Francji i Grecji granica wieku dziecka jest niższa o dwa lata, do 10 roku życia.

Poza tym przewożąc dziecko na przednim fotelu w samochodzie, w którym jest przednia poduszka dla pasażera należy przestrzegać wskazań zawartych w instrukcji obsługi fotelika oraz podręczniku obsługi pojazdu. Przeważnie sprowadza się to więc do tego, że dziecko może podróżować w foteliku, ale tylko na kanapie z tyłu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dziecko w samochodzie - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie