Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczynka zakochała się. On postanowił to bezwzględnie wykorzystać

Marcin RADZIMOWSKI
Wyszedł z zakładu karnego i chciał poflirtować z 13-latką. Jak ustalono, 24-latek dotykał dziewczynkę po piersiach i okolicach intymnych. Na szczęście zanim sprawy zaszły dalej, o wszystkim dowiedziała się matka nieletniej. W piątek mieszkaniec Tarnobrzega usłyszał w prokuraturze zarzuty, później trafił do aresztu.

Zdarzenia miały miejsce w Tarnobrzegu, w ostatnich tygodniach wakacji. Ze względu na charakter sprawy i dobro pokrzywdzonej, prokuratura jednak nie informuje o szczegółach.

- Podejrzanym w tej sprawie jest 24-letni Marcin S. z Tarnobrzega, który usłyszał zarzut doprowadzenia małoletniej poniżej 15 roku życia do poddania się innym czynnością seksualnym - informuje prokurator Andrzej Dubiel z Prokuratury Rejonowej w Tarnobrzegu. - Sąd przychylił się do naszego wniosku i zastosował trzymiesięczny areszt tymczasowy.

Jak ustaliliśmy, 24-latek nie ma kryształowej przeszłości. Na koncie wyroki za kradzieży i włamania. Ostatnio przebywał na wolności - został bowiem warunkowo przedterminowo zwolniony z zakładu karnego, gdzie odsiadywał wyrok.

Z naszych ustaleń wynika, że 13-latka znała się dobrze ze znacznie starszym od siebie mężczyzną. Podobno nawet zakochała się w nim, dlatego w czasie wakacji dosyć często się spotykali. W pewnym momencie jednak sprawy poszły za daleko… Przesłuchiwana w obecności psychologa dziewczynka przyznała, że podczas co najmniej jednego spotkania mężczyzna dotykał jej piersi a także okolic intymnych. Wszystko działo się za przyzwoleniem dziewczyny, jednak w myśl kodeksu karnego to nie ma znaczenia.
Sprawa się wydała przypadkowo. Mężczyzna wysłał sms do 13-latki, z propozycją spotkania. Nastolatka pozostawiła jednak telefon w domu i wiadomość odczytała jej starsza siostra. Treść sms była na tyle niepokojąca, że młoda kobieta powiedziała o nim matce. Obie zresztą umówiły się i poszły na spotkanie z nieznajomym, zamiast 13-latki.

Pomiędzy kobietami a młodym mężczyzną doszło do sprzeczki, matka zabroniła mu zbliżać się do młodszej z córek. W domu kobieta długo rozmawiała z dziewczynką, w końcu ta wyjawiła, że jej spotkania ze starszym od niej chłopakiem nie miały wyłącznie koleżeńskiego charakteru. Opowiedziała, co jej robił. Matka powiadomiła o wszystkim policję, 24-latek został zatrzymany.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie