Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziewczyny chętnie czytają, chłopcy z przymusu

Grzegorz LIPIEC
Julia Nowak (w środku) z Tarnobrzega to przykład wzorowego czytelnika „młodego pokolenia”. W 2010 roku wypożyczyła w tarnobrzeskiej bibliotece publicznej 635 książek.
Julia Nowak (w środku) z Tarnobrzega to przykład wzorowego czytelnika „młodego pokolenia”. W 2010 roku wypożyczyła w tarnobrzeskiej bibliotece publicznej 635 książek. Grzegorz Lipiec
Gimnazjaliści wolą gry komputerowe, tymczasem ich rówieśniczki ciągle czytają książki. To daje im wielką przewagę na przyszłość!

Co czwarty chłopiec w ogóle nie czyta książek. Tak niskiego poziomu czytelnictwa jeszcze nie było - alarmuje Biblioteka Narodowa.

Takie dane zebrano podczas ankiet przeprowadzonych w 70 gimnazjach w całej Polsce. Okazało się, że aż 25 procent piętnastolatków w ogóle nie czyta książek. Dużo lepiej jest wśród dziewcząt, wśród nich tylko 4 procent przyznaje się do nie czytania książek.

ZASKAKUJĄCE WYNIKI

Biblioteka Narodowa w Warszawie sprawdzała trendy w czytelnictwie wśród 1472 uczniów trzecich klas z 70 gimnazjów w całym kraju.
14 procent ankietowanych chłopców i dziewcząt przyznało się, że nie czyta książek w ogóle. Najgorsze jest jednak, to że co czwarty 15-latek przyznał się, że nie czyta żadnych książek.
Różnice między chłopcami a dziewczętami pogłębiają się. Ponad 81 procent dziewcząt mówi, że czyta książki w czasie wolnym, a więc są to nie tylko szkolne lektury. Tylko 56 procent chłopców czyta w czasie wolnym. Dlaczego? Bo wolą spożytkować ten czas przed komputerem.

OGROMNY KAPITAŁ NA PRZYSZŁOŚĆ

Specjaliści alarmują. Za kilka lat może dojść do sytuacji, w której to panie zdominują mężczyzn w pełnieniu różnych społecznych funkcji. Autorka badań uważa, że na te dane powinni zareagować przede wszystkim nauczyciele.
- To alarm dla oświaty - mówi dr Zofia Zasacka z Instytutu Książki i Czytelnictwa w Bibliotece Narodowej. - To, że młodzi chłopcy nie czytają teraz książek może wpłynąć negatywnie na ich dorosłe życie. W badaniach miałam na myśli czytanie dłuższych tekstów ze zrozumieniem. To niezbędna umiejętność do czytania i rozumienia umów. Poza tym na rynku pracy jest coraz mniej zawodów niepiśmiennych.

WIĘCEJ DZIEWCZĄT CHODZI DO BIBLIOTEK

Kryzys czytelnictwa wśród chłopców widać nawet poprzez pryzmat odwiedzin w bibliotekach naszego regionu. Częściej można w tych instytucjach spotkać dziewczęta, które z chęcią pożyczają przede wszystkim powieści. Chłopcy, jeśli już idą do biblioteki, to są albo pasjonatami książek, albo robią to z przymusu, wypożyczając kolejną lekturę szkolną.

Od pięciu lat pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej w Tarnobrzegu oraz jej filii wybierają najlepszych czytelników roku w dwóch kategoriach wiekowych (7-9 lat oraz 10-12 lat). Żeby zdobyć ten zaszczytny tytuł trzeba systematycznie wypożyczać oraz czytać książki, a przy okazji starać się zachęcić jak największą liczbę osób do pójścia w swoje ślady. Każdego miesiąca szefowie tarnobrzeskiej biblioteki oraz jej filii wyłaniali najaktywniejszego czytelnika. To właśnie spośród tych kilkudziesięciu młodych osób, wskazywanych przez dwanaście miesięcy, wybrano szesnastu najlepszych. Pośród najmłodszych zwyciężyła Julia Nowak, która przeczytała 635 książek. W starszej grupie bezapelacyjnie najlepszy okazał się Krzysztof Zbyrad z 425 przeczytanymi książkami. Był to "męski rodzynek", wyjątek od kobiecej reguły, bo wśród 16 laureatów było 15 dziewcząt.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie