Cichy zabójca
Tlenek węgla czyli czad powstaje przy tleniu się, niepełnym spalaniu palnych materiałów. Jest bezwonny i nazywany jest "cichym zabójcą" lub "słodką śmiercią", bo człowiek wdycha go i powoli "odpływa".
Seans dotleniania w komorze hiperbarycznej.
(fot. Zdzisław Surowaniec)
- Od kilku dni skarżyli się na mdłości i złe samopoczucie - powiedziała nam jedna z mieszkanek Majdanu Zbydniowskiego. Przyznała, że ten dom jest murowany, solidnie zbudowany. Był także nazbyt mocno uszczelniony. Przy wadliwej wentylacji śmiertelny gaz roznosił się z pieca w piwnicy.
WYSOKIE STĘŻENIE
Domownicy zbagatelizowali objawy złego samopoczucia, nie skojarzyli tego z czadem i omal nie przypłacili tego życiem. Dopiero omdlenie kobiety w sobotnią noc sprawiło, że wezwali pomoc. Stężenie tlenku węgla, powstającego podczas spalania przy słabym dopływie tlenu, było wysokie. Strażacy wyprowadzili całą rodzinę, z dwójką dzieci w wieku pięciu i siedmiu lat.
Wszyscy trafili do szpitala w Stalowej Woli, gdzie w niedzielę rano umieszczeni zostali w komorze hiperbarycznej, gdzie tlen jest podawany do oddychania pod wysokim ciśnieniem. Trafiła tu także jedenastoletnia dziewczynka z Leżajska, podtruta tlenkiem węgla.
KOMORY HIPERBARYCZNEJ
W tym sezonie grzewczym to pierwsze przypadki zatrudnia w domu tlenkiem węgla w powiecie stalowowolskim. W grudniu ubiegłego roku w mieszkaniu przy ulicy Staszica w Stalowej Woli czadem wydobywającym się z piecyka gazowego w łazience zatruły się trzy osoby w wieku 13, 20 i 70 lat. Przed rokiem w listopadzie w Turbi w gminie Zaleszany czadem zatruła się sześcioosobowa rodzina. W styczniu ratowano małżeństwo z dwójką dzieci z Woli Rzeczyckiej. W lutym w Pysznicy tlenkiem zatruła się kąpiąca się kobieta.
Wszystkie osoby trafiły do komory hiperbarycznej w Centrum Medycyny Hiperbarycznej, mieszczącym się w szpitalu w Stalowej Woli, należącym do doktora Zbigniewa Goli. Tu poddane zostały tlenoterapii. Centrum jest jednym z sześciu ośrodków hiperbarycznych w kraju.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?