Obawiano się, że nowe, mniej atrakcyjne umowy dla piłkarzy, będą kością niezgody między zawodnikami i działaczami klubu. Tymczasem piłkarze podeszli do tematu po męsku i wiele wskazuje na to, że atmosfera z każdym kolejnym dniem będzie coraz lepsza.
CHCĄ NAPRAWIĆ
Zawodnicy doskonale zdają sobie sprawę z tego, że jesienią zawodzili, a ich ostatnia pozycja w tabeli nie wymaga komentarza. Nie stroili "fochów" tylko uderzając się w pierś postanowili na wiosnę naprawić to co jesienią popsuli.
- Przyznam, że jestem zbudowany postawą zawodników. Ich postawa to bardzo dobry krok w kierunku budowania atmosfery, która pozwoli im mam nadzieję, że skutecznie powalczyć na wiosnę o utrzymanie się w drugiej lidze - mówi wiceprezes tarnobrzeskiego klubu Dariusz Dziedzic.
W gronie tych, którzy podpisali nowe umowy są między innymi: Paweł Bażant, Daniel Beszczyński, Adrian Gębalski, Jacek Kuranty oraz Jarosław Piątkowski. Wśród tych, którzy podpisali nowe umowy jest także Janusz Hynowski, który wiosną ma koncentrować się na roli asystenta trenera Artura Kupca, a w meczach występować tylko z konieczności, na przykład jeśli kadra zespołu zostanie uszczuplona przez kartki oraz kontuzje.
WZMOCNIENIE Z GRANATU
Działacze tarnobrzeskiej Siarki pozyskali już definitywnie jednego nowego zawodnika, jest nim 26-letni wychowanek Zagłębia Sosnowiec Marcin Grunt, który ostatnio występował w trzecioligowym Granacie Skarżysko-Kamienna, a wcześniej grał między innymi z Hetmanie Zamość, Kolejarzu Stróże i Radomiaku Radom. Jest on obrońcą, a więc zawodnikiem formacji, która przejdzie największe zmiany w okresie zimowym.
Szerzej w czwartkowym papierowym Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?