Tuż przy parku dzikowskim i w odległości kilkudziesięciu metrów od zamku dzikowskiego, który w przyszłości ma być zabytkową "perłą" Tarnobrzega mnożą się dzikie wysypiska śmieci.
Gruz, szklane butelki, foliowe torebki oraz papierowe opakowania. Taki widok oglądają spacerujący przy parku dzikowskim.
Łąka za murem dzikowskim jest pokryta odpadami. Oprócz plastikowych butelek można napotkać pozostałości po libacjach alkoholowych, ale także gruz, opakowania po materiałach budowlanych, obuwie i odzież.
- Nie będziecie musieli daleko szukać. Tuż przy wejściu na łąkę od strony osiedla Dzików jest sterta gruzu. Mimo, że pod koniec ubiegłego tygodnia widziałem pracowników firmy porządkującej miejskie trawniki, to nikt nie pozbierał tych odpadów - pisze w mailu nasz Czytelnik.
Za zaśmiecanie miejsc publicznych grozi mandat w wysokości do 500 złotych. O wszelkich przypadkach zaśmiecania miejsc publicznych, a zwłaszcza terenów zielonych należy informować Straż Miejską, dzwoniąc pod numer telefonu 986.
O bałaganie poinformowaliśmy odpowiednie służby, które obiecały zająć się odpadami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?