Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dziś można być Sybirakiem

/krs/
Pani Irena Ortyl z Mielca, jedna z odznaczonych krzyżem Sybiraków
Pani Irena Ortyl z Mielca, jedna z odznaczonych krzyżem Sybiraków Krzysztof Urbański

Złote krzyże zasługi i krzyże Sybiraków otrzymało wczoraj w Starostwie Powiatowym w Mielcu niemal pięćdziesięciu mieszkańców powiatu. Dla wielu z odznaczonych to honory niezwykłe i bardzo wzruszające, ponieważ nadane za działalność, która jeszcze kilkanaście lat temu była tematem tabu.

Krzyże zasługi otrzymali Władysław Witek i Tadeusz Rusek. Obaj zostali odznaczeni przez prezydenta RP za działalność patriotyczną. Pan Władysław był żołnierzem Armii Krajowej i Wojska Polskiego. Uczestniczył w walkach o wyzwolenie kraju w 1944 i 1945 roku. Tadeusz Rusek w wieku 15 lat wstąpił do przedwojennego związku strzeleckiego. Po wybuchu wojny walczył w AK, potem BCh.

Krzyż zasługi to nie pierwsze jego odznaczenie. Nam jednak powiedział, że jest dla niego najważniejsze. - Inne, jak krzyż partyzancki, zostały mi przyznane, ale nie wręczone, bo byłem "politycznie niepoprawny". Teraz jestem wzruszony, bo w końcu nie czuję się "trędowaty" - powiedział.

Tak czuli się w środę wszyscy odznaczeni. Wśród nich była także mielczanka pani Teresa Kamińska, która siedem lat wraz z mamą spędziła na zesłaniu na Syberii. - Mama pracowała w kołchozie. Ja siedziałam całe dnie w ziemiance. Mama dostawała coś, co miało być zupą w pracy, a mnie do domu przynosiła ciemny razowy chleb. Wiele razy płakałam z głodu. I codziennie czekałam na ten chleb - powiedziała. Jednak powrót do kraju po siedmiu latach nie był tak radosny, jak spodziewała się pani Teresa. Urząd bezpieczeństwa zabronił mówić o pobycie obu kobiet na Syberii.

- Przychodzili do nas w nocy i straszyli, że jeśli mama będzie dalej opowiadać o pobycie na Syberii, to zamkną ojca - wspominała podczas uroczystości.

Wszyscy odznaczeni podkreślali jednak, że najważniejsze jest nie tylko samo odznaczenie, ale także możliwość mówienia prawdy o tamtych czasach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie