Badanie było dobrowolne, ale w województwie świętokrzyskim zgłosiło się aż 410 spośród 605 szkół podstawowych.
Egzamin składał się z dwóch części. Najpierw uczniowie mieli 40 minut na rozwiązanie testu z języka polskiego. Po krótkiej przerwie wrócili do ławek, aby rozwiązać 40-minutowy test z matematyki.
MAJĄ WIEDZĘ, ALE…
Wyniki tego testu pokazują, że uczniowie mają wiedzę, ale mało myślą. Najlepszym przykładem tego było jedno z zadań matematycznych. To jego treść: "Na drzewie siedziało 30 wróbli. Nagle większość z nich, oprócz 6, odleciała. Ile wróbli zostało na tym drzewie?". Połowa uczniów rozwiązujących to zadanie wykonywała obliczenia. 42 procent od liczby 30 odjęło 6, część uczniów mnożyła i dzieliła. Tymczasem odpowiedź znajduje się w pytaniu. Tylko połowa (dokładnie 50,2 procent) zauważyła, że na drzewie zostało sześć wróbelków. - Można przypuszczać, że użycie w zadaniu słowa "odleciało" zadecydowało o wyraźnej dominacji odejmowania - czytamy w raporcie komisji egzaminacyjnej. Uczniowie w treści zadania znaleźli słowo "odleciało" i było dla nich oczywiste, że musi być w tym zadaniu odejmowanie.
KŁOPOTY ZE SŁOWNICTWEM
W teście językowym najwięcej problemów sprawiała dzieciom znajomość słów. Wynik tej części to 60 procent punktów możliwych do zdobycia, podczas gdy z czytaniem poradziło sobie 72 procent trzecioklasistów, a z pisaniem 76 procent. Test pokazał, że uczniowie mają problem ze zrozumieniem związków frazeologicznych. W jednym z zadań zapytano ich, co oznacza zwrot "mieć głowę na karku". 19,4 procent piszących napisało, że to oznacza "mieć mętlik w głowie", 11,7 procent uznało, że to "być upartym, zawziętym". Poprawną odpowiedź, czyli "być zaradnym, pomysłowym", wybrało 63,7 procent piszących.
RODZICE, ZAINTERESUJCIE SIĘ
Wyniki badania dają wiele do myślenia i są bardzo ważną informacją dla nauczycieli i rodziców. Dzięki nim dowiedzą się, czy uczeń dobrze sobie radzie z pisaniem, czytaniem czy liczeniem. - Szkoła otrzymała informacje na temat wyników swoich uczniów, które pozwolą jej ocenić poziom opanowania umiejętności językowych i matematycznych trzecioklasistów w odniesieniu do wyników badanej populacji - mówi Anna Pregler, koordynator ogólnopolskiego badania umiejętności trzecioklasistów. W każdej ze szkół znajdują się indywidualne wyniki każdego trzecioklasisty. - Myślę, że wychowawcy już o nich poinformowali. Rodziców zachęcam do tego, aby zainteresowali się wynikiem tego testu i spokojnie o nim porozmawiali z nauczycielami - mówi Lucjan Pietrzczyk, świętokrzyski wicekurator oświaty.
Test trzecioklasisty udało się przeprowadzić dzięki funduszom Unii Europejskiej. Będzie się odbywał co roku. Prawdopodobnie już w przyszłym stanie się obowiązkowy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?