W rozegranym w Straszęcinie sparingowym meczu piłkarskim Tłoki Gorzyce przegrały z Jagiellonią Białystok 0:3 (0:0).
0:1 Dzidosław Żuberek 49, 0:2 Wojciech Kobeszko 80, 0:3 Marcin Pawlak 88.
Tłoki: Petrykowski - Szmuc (46 Syguła), Wtorek (46 Murdza), Piasecki - Lebioda (50 Głuch), Gielarek (46 Dziewulski), Kusiak (46 Kosowicz), Szafran, Ławryszyn - Solnica (46 Fabianowski), Mazurkiewicz (32 Korzonek).
Gorzyczanie wcale nie musieli przegrać tego meczu, ale nie wykorzystali kilku idealnych sytuacji do zdobycia goli. W naszym zespole kolejny raz zagrali testowani piłkarze mieleckiej Stali Piotr Mazurkiewicz i Paweł Kosowicz oraz wychowanek klubu Karol Korzonek. Mazurkiewicz opuścił boisko po pół godzinie gry i zastąpiony został właśnie przez Korzonka.
- Piotrek zderzył się z bramkarzem Jagiellonii i nie był w stanie dalej grać. Zastąpił go Kamil Korzonek i rozegrał ekstra mecz. Dobrze grali też Michał Gielarek i Łukasz Piasecki - mówił nam po meczu kierownik gorzyckiego zespołu Zenon Krówka.
Lepiej prezentowali się kończący zgrupowanie w Dębicy białostoczanie. W 49 min Dzidosław Żuberek wykonując rzut wolny z bocznej linii pola karnego "zakręcił" piłkę w okienko bramki gorzyczan. Później dwie doskonałe okazje mieli Marcin Dziewulski i Marcin Murdza, ale ich strzały głową okazały się mało precyzyjne. Także po golu Wojciecha Kobeszki nasi piłkarze nie wykorzystali dwóch "setek". Najpierw Wojciech Fabianowski nieczysto trafił w piłkę, a następnie Dziewulski w idealnej sytuacji strzelił obok słupka.
Jutro gorzyczanie kończą zgrupowanie w Straszęcinie, a o godzinie 11 rozpoczną ostatni sparing. Przeciwnikiem Tłoków będzie rzeszowska Stal.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?