W ostatnich piętnastu edycjach mistrzostw Polski młodzików, będących również małym memoriałem Janusza Kusocińskiego, najczęściej, bo aż czterokrotnie, organizację powierzano Słubicom (2003, 2007, 2012 i 2016).
Inauguracyjne mistrzostwa Polski młodzików przeprowadzono w 1955 roku w Łodzi, największa kariera z medalistów tamtych zawodów czekała Władysława Nikiciuka, trzeciego wówczas w rzucie oszczepem, późniejszego dwukrotnego medalisty mistrzostw Europy.
Wystrzeliła już w eliminacjach
Oczywiście w zmaganiach wzięła udział liczna, bo aż 33-osobowa grupa zawodników z Podkarpacie. Ośmiu przedstawicieli miał Katolicki Klub Sportowy Stalowa Wola, ale tym razem obyło się bez medali. Wszystkich ucieszył jednak medal zdobyty przez Emilię Dąbek z Witaru Tarnobrzeg. W biegu na 100 metrów Emilia najpierw wygrała swoje eliminacje. Uzyskany czas 12,32 był nowym rekordem życiowym. Jednak i on nie przetrwał długo, bo w finale Emilia uzyskała wynik 12,24 i zajęła drugie miejsce. Wygrała zdecydowana faworytka Julia Polak z ROW Rybnik, która uzyskała czas 12,15. W finale padło aż siedem rekordów życiowych. W niedzielę Emilia mogła wzbogacić swój dorobek medalowy. Start na 300 metrów dawał nadzieję na krążek, ale niestety mimo kolejnego szybkiego biegu i wyniku 41,33 (nowy rekord życiowy na tym dystansie) nasza zawodniczka zajęła szóste miejsce. W tym samym biegu Wiktoria Dul z Victorii Stalowa Wola uzyskała czas 44,25 i zajęła 26. miejsce. Na usprawiedliwienie można dodać, że Wiktoria biegła przeziębiona. Wśród młodzików w biegu na 300 metrów Wiktor Pich zajął 30. miejsce, a czas 38,86 to nowy rekord życiowy.
Pechowy upadek
Medalową nadzieję Victorii był Radosław Moskal (bieg na 1000 metrów). Niestety po 70 metrach będąc na trzeciej pozycji upadł i tak skończyły się dla niego zawody w Słubicach.
Trzynaste miejsce z wynikiem 12.07 metra zajął Mateusz Kopeć (pchnięcie kulą, Victoria). Jego klubowa koleżanka Natalia Kotwica w rzucie młotem uzyskała wynik 35.12 metra i zajęła dwunaste miejsce.
Judyta Zwolińska, Szymon Kuliński z Victorii nie wystartowali z powodu choroby.
Patrząc na Podkarpacie to jeszcze jeden medal do naszej kolekcji dołożyła Emilia Czapka z CWKS Resovia Rzeszów w biegu na 600 metrów. To duża niespodzianka, bo przed mistrzostwami Emilia nie była w gronie faworytek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
