Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Familijnie na tarnobrzeskim Serbinowie

Redakcja
Zespół dziecięcy z parafii na Serbinowie za swój występ zebrał sporo braw.
Zespół dziecięcy z parafii na Serbinowie za swój występ zebrał sporo braw. Piotr Szpak
Mieszkańcy największego tarnobrzeskiego osiedla mieszkaniowego Serbinowa wzięli udział w tradycyjnej corocznej Familiadzie.
Podczas imprezy najbardziej odważne dziewczęta mogły zaprezentować swoje wokalne umiejętności.

Podczas imprezy najbardziej odważne dziewczęta mogły zaprezentować swoje wokalne umiejętności.

To była piękna i atrakcyjna niedziela dla mieszkańców Tarnobrzega, a szczególnie dla tych mieszkających na największym osiedlu - Serbinowie. Odbyła się 19 Familiada rodzinna, która corocznie przyciąga tysiące mieszkańców i całe rodziny.

Co prawda było mniej ludzi niż przed rokiem czy dwoma laty, ale o narzekaniu na frekwencję nie mogło być mowy. Tereny przy Szkole Podstawowej nr 10 odwiedziło wiele osób, przychodziły babcie i dziadkowie z wnukami, przychodzili też rodzice ze swymi dziećmi.

GRZECHOTKI Z NIGERII

Program Familiady, której organizatorem tradycyjnie była parafia pod wezwaniem Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Tarnobrzegu został tak ułożona, że każdy znalazł dla siebie coś dobrego. Ci, którzy byli głodni mogli skonsumować kiełbaski z grilla, ale nie było niestety tak charakterystycznych dla poprzednich edycji stoisk z ciastami. Jednak wysoka temperatura mogłaby spowodować rozpuszczenie się kremów na tortach co byłoby niewskazane dla łakomczuchów. Zamiast szarlotek i innych łakoci można było za to kupić pamiątki z… Afryki. Sprzedawały je dwie zakonnice, w tym jedna, która dwa tygodnie temu przyleciała do Polski z Nigerii. Były się oryginalne grzechotki wyrabiane w Kamerunie, Mali oraz Nigerii były też kolorowe różańce, były wreszcie piękne Afrykańskie laleczki. Cena 10 złotych wydawała się być szokująco niską. Cudeńka z Czarnego Lądu sprzedawały się, więc bardzo dobrze. Na Familiadzie nie mogło oczywiście zabraknąć proboszcza serbinowskiej parafii księdza Michała Józefczyka, z którym wielu chciało zamienić choćby kilka słów.

KAŻDY LOS WYGRYWAŁ

Tradycją sarbinowskiej Familiady jest loteria fantowa organizowana przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich. Biła ona corocznie i nadal bije rekordy popularności, pewnie dlatego, że każdy los wygrywa. A losy w cenie 3 złotych sprzedawały się bardzo dobrze, a na godzinę 20 organizatorzy loterii zaprosili wszystkich do losowania głównych nagród, szczęśliwcy wrócili, więc do domów z dwiema nagrodami. Od godziny 13, kiedy to rozpoczęła się Familiada wśród dzieci i młodzieży dało się słyszeć umawianie na godzinę 22, kiedy to było zapowiadane rozpoczęcie tradycyjnego pokazu sztucznych ogni. Wielu tarnobrzeżan swój niedzielny spacer skierowało właśnie na boisko przy "dziesiątce" a ci, którym upalne chwilami słońce dawało się mocno we znaki próbowali szukać ochłody w szkole gdzie entuzjaści ping ponga Jerzy Baran i Janusz Malarz zapraszali do gry w tenisa stołowego.

- Byłam tu na pierwszej Familiadzie, byłam na drugiej i na trzeciej. Przychodziłam wtedy z mamą. Dziś jestem też z mamą, a dodatkowo z mężem i ze swoją córcią Weroniką. Ona też tu kiedyś będzie przychodziła, bo ta Familiada nie może się nigdy skończyć. Wyliczyłam, że nie byłam tu tylko na dwóch edycjach. Jest świetnie, ale mam wrażenie, że w ostatnich latach bywało trochę lepiej, było więcej atrakcji. Nie ma co jednak narzekać, dobrze, że takie coś jeszcze komuś się chce organizować i chwała mu za to - mówiła nam pani Renata Kańska, jedna z tych, która bawiła się na sarbinowskiej Familiadzie. Piotr SZPAK [email protected]

Odrobina odwagi wystarczyła by wrócić do domu z piękną nową fryzurą.

Odrobina odwagi wystarczyła by wrócić do domu z piękną nową fryzurą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie