Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Forbet przed szansą wywalczenia Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego

Piotr SZPAK [email protected]
Wiele w Cartagenie będzie zależało od postawy Zhao Xiao (z lewej), bo o występ Li Qian można być spokojnym.
Wiele w Cartagenie będzie zależało od postawy Zhao Xiao (z lewej), bo o występ Li Qian można być spokojnym. Fot. Marcin Radzimowski
W Wielką Sobotę tenisistki stołowe Forbetu staną przed szansą odniesienia historycznego sukcesu. Taktyka na mecz już opracowana.

Li Qian, zawodniczka Forbetu:

Li Qian, zawodniczka Forbetu:

Przed pierwszym meczem nikt na nas nie stawiał, a jednak wygrałyśmy. Mamy rozpracowane wszystkie rywalki, o ich stylu gry wiemy bardzo dużo. Oglądałyśmy dużo kaset z nagranymi ich pojedynkami. Jeśli wygramy pierwszą grę meczu, wtedy wszystko może się zdarzyć.

Tenisistki stołowe Forbetu Tarnobrzeg staną przed szansą wywalczenia Pucharu Europejskiej Unii Tenisa Stołowego. Będzie to ich trzecia próba zdobycia tego trofeum.

Nasz zespół grał już dwukrotnie w finale Pucharu ETTU, najpierw w dwumeczu uległ węgierskiej Statisztice Budapeszt, a następnie drużynie z rosyjskiego Władywostoku.

POMÓC SZCZĘŚCIU

Teraz rywalkami naszej drużyny są zawodniczki hiszpańskiej Himoinsy Cartagena. Pierwszy mecz tych drużyn rozegrany przed dwoma tygodniami w Tarnobrzegu, zakończył się wygraną naszej drużyny 3:2. Mogło być jednak 3:0, bowiem Kinga Stefańska prowadziła 2:0 w setach z Yanfei, a mimo to odeszła od stołu pokonana.

- Faktycznie, to 3:0 było bardzo bliskie. Szkoda, że Kinga nie poszła za ciosem, nieco się rozluźniła, a jej rywalka wyładowała swoją złość na piłeczce w drugiej partii i później grała już na luzie. Wszystko jej wychodziło. Kindze zabrakło łutu szczęścia, który być może w Hiszpanii nas nie opuści. Musimy jednak temu szczęściu pomóc - mówi trener Forbetu Zbigniew Nęcek.
JEDNA NIEWIADOMA

Wiadomo, że w Cartagenie zagrają Lin Qian i Zhao Xiao, a jedyną niewiadomą jest tylko, kto podejdzie do stołu z "trójką". Albo trener Nęcek znów zaufa Kindze Stefańskiej, albo wystawi Czeszkę Hanę Bartoszovą. Decyzję już zna, ale wiadomo, że jej nie zdradzi. My stawiamy na Kingę. O wiele większy "kłopot" z wystawieniem składu będzie miał trener i menażer zespołu z Cartageny Enrique Perez. W jego zespole pewna występu może być tylko wicemistrzyni świata w drużynie, reprezentantka Singapuru Sun Bei Bei. Kłopot z "załapaniem" się na mecz może mieć Liu Jie, która w Tarnobrzegu uległa "Bobasowi" i "Małej". Początek sobotniego meczu z Cartagenie o godzinie 12.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie